Reklama.
Reklama.
Reklama.
95 proc. Polaków uważa się za odpowiedzialnych. Dlaczego częściej niż własne życie ubezpieczamy samochód?
Kiedy w samolocie dochodzi do awarii i wypadają maski tlenowe, komu najpierw ją zakładasz? Sobie czy dziecku? Na to pytanie wiele osób odruchowo odpowiada dziecku. To prosty test, który pokazuje, że troszcząc się o najbliższych, zapominamy o sobie. Szczególnie kobiety, a jeżeli same nie będą w dobrej kondycji, to i tak nie zadbają o najbliższych.
![[url=http://shutr.bz/1ez4ykI] 95 proc. Polaków uważa się za odpowiedzialnych. Dlaczego częściej niż własne życie ubezpieczamy samochód? [/url]](https://m.natemat.pl/b962942523a01caee7d6dbf00d4d015a,1680,0,0,0.webp)
Reklama.
Zdecydowana większość z nas, bo aż 95 proc., uważa się za ludzi odpowiedzialnych. Potwierdziły to specjalne badania przeprowadzone przez ING Życie, które zweryfikowały, co dla Polaków to pojęcie w ogóle oznacza. A zdefiniować odpowiedzialność wcale nie jest łatwo. Najczęściej kojarzy nam się jednak z bliskimi - dla 1/4 z nas to odpowiedzialność za bliskich i rodzinę. Takie poczucie częściej mają jednak panie (32 proc. kobiet, 16 proc. mężczyzn). To niewątpliwie wpływ nadal silnie zakorzenionej stereotypowej roli społecznej polskiej kobiety, jako tej która opiekuje się domem i rodziną.
Na ostatnim miejscu
To jeden z wielu powodów, dla których Polki nadal dosyć często spychają swoje potrzeby na dalszy plan. Na pierwszym miejscu jest zdrowie dzieci, męża, partnera. Na zatroszczenie się o siebie często brakuje czasu. Kobiety radząc sobie na wielu polach, jako matki, żony, kobiety czynne zawodowo, są postrzegane, jako silne, a to nie do końca prawda. Żyjemy dłużej, ale wcale nie jesteśmy zdrowsze. Dolegliwości kobiet mają po prostu inny charakter, wymagają też innego podejścia.
To jeden z wielu powodów, dla których Polki nadal dosyć często spychają swoje potrzeby na dalszy plan. Na pierwszym miejscu jest zdrowie dzieci, męża, partnera. Na zatroszczenie się o siebie często brakuje czasu. Kobiety radząc sobie na wielu polach, jako matki, żony, kobiety czynne zawodowo, są postrzegane, jako silne, a to nie do końca prawda. Żyjemy dłużej, ale wcale nie jesteśmy zdrowsze. Dolegliwości kobiet mają po prostu inny charakter, wymagają też innego podejścia.
Coraz więcej Polek choruje na poważne schorzenia, a wskaźnik umieralności mamy znacznie wyższy, niż w innych krajach europejskich. Co roku z powodu chorób układu krążenia umiera ponad 90 tys. z nas.
O tym, jak ważna jest świadoma dbałość o zdrowie i profilaktyka będą dyskutować eksperci podczas pierwszej tego typu debaty Vital Forum (6-7 marca w Warszawie). ING Życie jest partnerem strategicznym akcji.
Zdrowy=odpowiedzialny
Mimo że postrzegamy się jako osoby odpowiedzialne, niestety rzadko tę odpowiedzialność łączymy z własnym zdrowiem. Na pytanie: W jakich sytuacjach w Pana(i) zachowaniu przejawia się bycie osobą odpowiedzialną?, jedynie 1 proc. respondentów wskazał troskę o swoje zdrowie. Taki sam odsetek wybrał również zabezpieczenie finansowe na okoliczność ciężkiej choroby, wypadku lub śmierci. Najczęstszymi odpowiedziami były: troska o dziecko, o rodzinę i odpowiedzialność w pracy.
Mimo że postrzegamy się jako osoby odpowiedzialne, niestety rzadko tę odpowiedzialność łączymy z własnym zdrowiem. Na pytanie: W jakich sytuacjach w Pana(i) zachowaniu przejawia się bycie osobą odpowiedzialną?, jedynie 1 proc. respondentów wskazał troskę o swoje zdrowie. Taki sam odsetek wybrał również zabezpieczenie finansowe na okoliczność ciężkiej choroby, wypadku lub śmierci. Najczęstszymi odpowiedziami były: troska o dziecko, o rodzinę i odpowiedzialność w pracy.
To pokazuje, że bycie odpowiedzialnym kojarzy nam się raczej z codziennością, a nie ze świadomym planowaniem przyszłości swojej i rodziny. Zdecydowanie częściej niż własne zdrowie i życie, ubezpieczamy samochód, dom czy mieszkanie.
To podejście nieco się jednak zmienia. W większym stopniu za sprawą kobiet. Kiedy ING Życie wprowadziło ubezpieczenie na wypadek nowotworu, to kobiety zgłosiły i zgłaszają się po nie częściej. Co ciekawe, to pierwsze ubezpieczenie, w sprawie którego klienci sami dzwonili do agentów, a nie na odwrót. Popularność oferty przebiła założenia firmy o 20 proc., co pokazuje, że coraz więcej Polaków ma świadomość, że choroba nowotworowa może dotknąć również ich.
Jak istotne jest zdrowie w kontekście odpowiedzialności za siebie i bliskich potwierdzają również opinie znanych kobiet, które wezmą udział w debacie Vital Forum.
Maria Rotkiel, psycholog
Czy kobiety są bardziej odpowiedzialne niż mężczyźni?
Odpowiedzialność to postawa, która wynika z wielu cech osobowości. Uczymy się jej przez wpływ otoczenia, wymagania. Od dziewczynek od małego wymaga się więcej. Z tego powodu jako kobiety staramy się być bardziej odpowiedzialne. To cecha nabyta. Jesteśmy odpowiedzialnymi kobietami-żonami, kobietami-pracownikami i kobietami-matkami. Kobieta jest istotą wielofunkcyjną i w moim przekonaniu bardziej odpowiedzialną niż przeciętny polski mężczyzna.
Co dla Pani oznacza odpowiedzialność?
Samoświadomość. Rozumienie potrzeb swoich i innych. Szukanie równowagi między potrzebami swoimi, a innych. Życie bez nadużywania siebie i innych.
Czy kobiety mimo swojej odpowiedzialności i przezorności, nie zapominają o sobie? Stawiają siebie i swoje zdrowie na ostatnim miejscu?
Kobiety na szczęście starają się coraz bardziej tę równowagę zachować. Są coraz bardziej świadome. Zaczynamy dbać o siebie i swoje zdrowie. Stawianie potrzeb innych nad swoimi jest zdecydowanie domeną naszych matek i babek. Trzydziesto- i czterdziestoparoletnie kobiety były jeszcze wychowywane w byciu odpowiedzialnym przede wszystkim za innych, nie siebie. Na szczęście to się zmienia. Kobiety uświadomiły sobie, że poprzez dbanie o siebie, dbają o innych. Nikt się nie zatroszczy o mojego synka, tak jak ja, więc nie może mnie zabraknąć.
Czy według Pani odpowiedzialność to również zabezpieczenie przyszłości rodziny - ubezpieczenie na życie, na wypadek choroby?
Jeśli chcę być odpowiedzialna, muszę przewidywać. Samoświadomość to przygotowanie siebie i bliskich na trudne sytuacje. Kiedy dbam o swoje zdrowie i finanse, robię to, bo wiem, że coś się może wydarzyć. Odpowiedzialna kobieta podejmuje konkretne działania: zdrowy tryb życia, profilaktykę, ubezpieczanie się. Jestem ubezpieczona i będę się jeszcze ubezpieczać na różne okoliczności. Mam tygodniowego synka i teraz jeszcze mocniej rozumiem, ile znaczy zabezpieczenie jego przyszłości, gdyby coś mi się stało. To odpowiedzialność, nie pielęgnowanie lęku. Takie zabezpieczenie daje mi spokój.
Beata Sadowska, dziennikarka
Czy kobiety są bardziej odpowiedzialne niż mężczyźni?
Myślę, że są odpowiedzialni mężczyźni i odpowiedzialne kobiety. Podobnie z nieodpowiedzialnymi. Nie robiłabym tu podziału ze względu na płeć.
Co dla Pani oznacza odpowiedzialność?
Świadomość. Dbałość o zdrowie moje i najbliższych. Dbałość o to, co jem i jak się odżywiam.
Czy kobiety mimo swojej odpowiedzialności i przezorności, nie zapominają o sobie? Stawiają siebie i swoje zdrowie na ostatnim miejscu?
Myślę, że coraz więcej jest świadomych kobiet, które nie zapominają choćby o regularnych badaniach ginekologicznych. Coraz więcej takich, które wiedzą, że w ten sposób mogą podarować sobie nie tylko zdrowie, ale i życie. Pewnie, że najpierw nakarmimy rodzinę, potem zjemy same, ale to na szczęście nie jest wielki problem.
Czy według Pani odpowiedzialność to również zabezpieczenie przyszłości rodziny - ubezpieczenie na życie, na wypadek choroby?
Szczerze? Bardziej wierzę w inwestowanie w siebie każdego dnia: w sen, sport, odpoczynek, zdrową kuchnię, relaks. Lepiej zapobiegać niż się leczyć.
Ilona Felicjańska, modelka
Czy kobiety są bardziej odpowiedzialne niż mężczyźni?
Pytanie jest zadane w sposób wartościujący, a nie jestem pewna, czy o wartościowanie tu właśnie chodzi. Patrząc na swoje doświadczenia stwierdzam, że na pewno inaczej pojęcie odpowiedzialności rozumiemy i wdrażamy w życie my kobiety, a inaczej mężczyźni. Ale oba sposoby są potrzebne i pożyteczne. Żeby dać przykład. Odpowiedzialny mężczyzna sprawdzi, czy hamulce w rowerze są sprawne zanim pozwoli swojemu dziecku zjechać z wysokiej góry. Odpowiedzialna kobieta zabroni dziecku z tej góry zjeżdżać. W obu zachowaniach jest „coś” dobrego i „coś” złego. Mężczyzna naraża dziecko na wypadek, kobieta naraża dziecko na brak zdobycia doświadczenia. Ale trudno będzie odmówić odpowiedzialności jednemu i drugiemu.
Co dla Pani oznacza odpowiedzialność?
Odpowiedzialność to umiejętność zarządzania ryzykiem. Wiem, że ta odpowiedź nie jest najbardziej pożądaną, ale tak to widzę. Tworzenie „bezpiecznego” świata wcale nie prowadzi do zbudowania świata lepszego. Tworzenie „klosza”, pod którym wychowujemy dzieci, przynosi więcej szkody niż pożytku. Dlatego mówię, że odpowiedzialność to umiejętne zarządzanie ryzykiem – musimy dostarczać naszym dzieciom możliwości stykania się z wydarzeniami niebezpiecznymi, stawiającymi przed nimi wyzwania. Ale nigdy nie możemy dopuścić do sytuacji, w której może to być dla nich niebezpieczne.
Czy kobiety mimo swojej odpowiedzialności i przezorności, nie zapominają o sobie? Stawiają siebie i swoje zdrowie na ostatnim miejscu?
Moim ulubionym przykładem jest samolot. Kiedy dzieje się coś złego, najpierw musisz założyć maseczkę tlenową sobie – potem dziecku. Taka postawa powinna przenosić się na życie – najpierw Ty, potem dziecko. Dlaczego? Bo zawsze i wszędzie będą działały te same zasady, co w samolocie – jeśli zabraknie cię, to nie zadbasz o swoje dziecko. Więc najpierw musisz zadbać o siebie. Jeśli jesteś nieszczęśliwa – nie dasz szczęścia dziecku – najpierw musisz zadbać o siebie. Jeśli jesteś ofiarą przemocy – nie dasz bezpieczeństwa dziecku – najpierw musisz zadbać o siebie.
To się nazywa „ZDROWY EGOIZM”. Niestety bardzo niepopularny wśród kobiet, a niezwykle ważny.
Czy według Pani odpowiedzialność to również zabezpieczenie przyszłości rodziny - ubezpieczenie na życie, na wypadek choroby?
Odpowiedzialność to przede wszystkim dostarczenie takiej wiedzy i takich umiejętności, żeby rodzina umiała sobie poradzić ze śmiercią czy chorobą. Ale jeśli mamy taką możliwość, to oczywiście ubezpieczenie od śmierci czy choroby jest na pewno przejawem pragmatycznego myślenia.
Kobiety, które w większym stopniu zajmują się prowadzeniem domu i troską o rodzinę, mają możliwość zmodyfikować polskie postrzeganie odpowiedzialności i rozszerzyć je o prewencję i rozwiązania przyszłościowe. Ważne jest zarówno dbanie o siebie, zdrowy tryb życia, regularne badanie, jak i zabezpieczenie finansowe na wypadek chociażby choroby. Niepokojące statystyki umieralności w Polsce, coraz młodszy wiek osób chorujących na nowotwór potwierdzają, że jest właściwe i odpowiedzialne podejście.
Vital Forum
- pierwsza w Polsce interdyscyplinarna debata nad zdrowiem Polek
- spotkanie środowisk medycznych z twórcami programów i akcji profilaktycznych skierowanych do kobiet
- inspiracja do tworzenia nowoczesnych i odpowiadających potrzebom programów zdrowie kobiet z punktu widzenia gwiazd, przedstawicieli świata mediów, blogerów i działaczek społecznych
Warszawa 6-7 marca 2014, zarejestruj się bezpłatnie tutaj
Partnerem strategicznym Vital Forum jest ING Życie
Czytaj także:
Reklama.
Polacy chcą być odpowiedzialni finansowo i często się za takie osoby uważają. Rzeczywiste ich zachowania są jednak często nieodpowiedzialne – nieplanowane, impulsywne zakupy, rozrzutność i życie ponad stan, nieterminowe opłacanie rachunków i raty pożyczek.
Źródło: Raport ''Sztuka odpowiedzialności'', ING Życie