To naprawdę było niczym przedwczesny finał! Hiszpania remisuje z Portugalią po przepięknym widowisku
To nie powinien być mecz grupowy. Widowisko, jakie zapewnili kibicom piłkarze Hiszpanii i Portugalii naprawdę było godne finału mundialu. Po wspaniałym widowisku Hiszpanie zremisowali z Portugalczykami.
Pierwszego gola strzelił Cristiano Ronaldo, z karnego już na samym początku spotkania. Wydawało się, że ta bramka ustawi mecz, ale nie - obie drużyny usilnie starały się o strzelenie bramki. W 24. minucie ta sztuka udała się Coscie i było 1:1. Do szatni piłkarze schodzili jednak przy wyniku 2:1 dla Portugalii, bowiem 44. minucie Ronaldo strzelił drugiego gola.
Druga połowa to szalone ataki Hiszpanów. Jednak portugalska obrona grała doskonale. I gdy już wydawało się, że Portugalia wygra spotkanie, w 55. minucie Costa strzelił drugą bramkę dla Hiszpanii. Trzy minuty później portugalski bramkarz znów wyjmował piłkę z siatki po strzale Nacho.
Gdy już się wydawało, że Portugalia nie ma szans na poprawę wyniku, Ronaldo został sfaulowany w okolicach pola karnego. Z wolnego Ronaldo strzelił pod poprzeczkę i znów był remis. Dwie minuty później jego strzał w ostatniej chwili został zablokowany.