Gmyz ukarany za publiczne obrażanie prof. Gersdorf. Dostał naganę od szefów TVP

Paweł Kalisz
Korespondent TVP w Berlinie Cezary Gmyz niedawno napisał na Twitterze obraźliwy post pod adresem I prezes Sądu Najwyższego prof. Małgorzaty Gersdorf. TVP najpierw w tej sprawie milczało, ale ostatecznie kierownictwo stacji postanowiło ukarać Gmyza naganą.
Cezary Gmyz został ukarany naganą za słowa napisane na Twitterze o Małgorzacie Gersdorf. Fot. Przemek Wierzchowski / Agencja Gazeta
Cezary Gmyz tym razem rzeczywiście przekroczył normy przyzwoitości. W swoim wpisie na Twitterze, który zadedykował Małgorzacie Gersdorf, nazwał I prezes Sądu Najwyższego "szlampą". Słowo "Schlampe" w języku niemieckim oznacza "szmatę", a to właściwie i tak dość delikatne tłumaczenie. W rzeczywistości brzmi bardziej dosadnie.

Okazuje się, że znany z kontrowersyjnych wpisów i kontrowersyjnego zachowania korespondent TVP tym razem jednak przesadził nawet w ocenie kierownictwa TVP. Jak informuje portal Wirtualna Polska, Gmyz został ukarany naganą za przekroczenie norm zachowań i kultury przyjętych w TVP.


Wcześniej porównał Władysława Kosiniaka-Kamysza do Baszara al Assada, pisał o Ryszardzie Kransnodębskim, że jest "zaplutym staruszkiem" i sugerował, iż jeden z dziennikarzy "Gazety Wyborczej" jest homoseksualistą. Wszystko przeszło bez konsekwencji. Tym razem jednak najwyraźniej przesadził nawet jak na standardy TVP.

źródło: wp.pl