Żona Jakiego boi się o życie męża. Z powodu jego zaangażowania w głośną sprawę
Anna Jaki mówi, że boi się o męża. Żona kandydata Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy stwierdziła, że obawia się o życie i bezpieczeństwo Patryka Jakiego. Wszystko w związku z jego działaniami w Komisji Weryfikacyjnej.
– Od samego początku się o to boję. Patryk mnie uspokaja i twierdzi, że nic mu się nie stanie. Ale we mnie ten niepokój jest – tłumaczyła, mówiąc, że "za reprywatyzacją stoi prawdziwa mafia".
Żona Jakiego nie może się przy tym go nachwalić. – Polityka, praca dla państwa, służba publiczna nie jest dla każdego. Polsce brakuje młodych ludzi, którym się naprawdę chce iść pod prąd w polityce – stwierdziła Anna Jaki.
Małżonka wiceministra sprawiedliwości przekonywała, że daje on z siebie wszystko. – Ciągle mówi o tym, że chce wreszcie uczciwej stolicy. Ma marzenie pogonić te korupcyjne układy. Rozmach tej kampanii jest ogromny – oceniła.
Anna Jaki wspiera kampanię męża
Przypomnijmy, że Anna Jaki pojawiła się na konwencji wyborczej Prawa i Sprawiedliwości . Zabrała głos zaraz po Jarosławie Kaczyńskim. Opowiadała w samych superlatywach o mężu.
– Jest troskliwym ojcem, na którego Radzio [syn Jakich – przyp. red.] i ja zawsze możemy liczyć. Mam świadomość i pewność, żeby gdyby pojawiły się na naszej drodze problemy, to on na spokojnie się tym zajmie i będzie odpowiedzialny – powiedziała Anna Jaki.
źródło: "Super Express"