To wyjątkowe wrocławskie osiedle. Z góry układa się w kształt wielkiego orła

Sylwia Wamej
Są takie miejsca w Polsce, które uchodzą za wyjątkowe. Jednym z nich jest wrocławskie osiedle Sępolno. Jego oryginalność tkwi w ciekawym układzie architektonicznym, ale nie tylko.
Sępolno z lotu ptaka. Fot. Instagram/ wiktorftb
Sępolno najpiękniej wygląda z lotu ptaka. Wtedy najlepiej widać niesamowity kształt osiedla. Budynki, ulice i ogrody widziane z góry kształtem przypominają wielkiego orła. Osiedle położone jest w obrębie tzw. Wielkiej Wyspy. Oprócz Biskupina i Bartoszowic graniczy z Dąbiem, Szczytnikami i Zalesiem. Sępolno zaprojektowane zostało przez architektów Paula Heima, Hermanna Wahlicha i Alberta Kemptera. Budowa osiedla rozpoczęła się w 1919 roku i trwała etapami aż do 1935 roku.
Większość budynków na Sępolnie to wielorodzinne dwukondygnacyjne domy szeregowe oraz 4- lub 6-mieszkaniowe domy wolnostojące. Sępolno ma powierzchnię stu hektarów, z czego 3/4 zajmują przydomowe ogródki, ulice oraz parki.
Sępolno to niezwykle filmowa dzielnicaFot. Instagram/hello_poland
" W 1919 roku zaczęły powstawać kanały i utworzona została wielka wyspa. Powstał pomysł, żeby tu właśnie stworzyć dzielnicę ogród, w której klasa średnia będzie mogła mieszkać w otoczeniu zieleni, mieć własne ogródki i własną przestrzeń" – opowiadała w rozmowie z Radiem Wrocław podróżniczka, dziennikarka i pisarka Joanna Lamparska.


Wcześniej przez ponad 600 lat osada w tym miejscu nie rozwijała się, zmieniała jedynie nazwy i właścicieli. W 1288 roku był Zemplin, 1353 rok Czympelin, z kolei 1368 to Semplino. Warto podkreślić, że po wojnie Sępolno dynamicznie się zmieniało, natomiast niektóre z budynków zmieniły swoje przeznaczenie. Mowa chociażby o kościele ewangelickim, w którym powstały dwa kina. Jedno z nich to popularny "Światowid".
Sępolno zaprojektowane zostało przez Paula Heima,Hermann Wahlich oraz Albert KempteraFot. Instagram/john_pigeon
Skoro mowa o kinie, ta ciekawa dzielnica Wrocławia to również tło wielu filmów. Filmową okolicę upodobał sobie m.in. Marek Hłasko, pisarz i scenarzysta filmowy, który kiedyś mieszkał na Sępolnie przy ulicy Borelowskiego.

Centralny plac Sępolna często określa się jako "tułów orła". To dziś Skwer Powstańców. Zamknięty jest od wschodu budynkiem ewangelickiego Kościoła Pamięci Króla Gustawa Adolfa, a od zachodu budynkiem szkoły podstawowej nr. 45.

Warto również podkreślić, że część budynków na Sępolnie miało kolor pomarańczowo-czerwony. Do dzisiaj zachowało się kilka domów w oryginalnym kolorze.