Ruszyło śledztwo w sprawie "Szlachetnej Paczki". Ks. Stryczkowi grozić mogą nawet dwa lata
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie mobbingu w Stowarzyszeniu Wiosna. Według byłych pracowników stowarzyszenia ks. Jacek Stryczek znęcał się nad nimi psychicznie. O decyzji śledczych dowiedział się krakowski reporter Radia ZET Przemysław Taranek.
Pracownicy mówili, że boją się prezesa, często płaczą, mają zaniżoną samoocenę. Na spotkania z duchownym przychodzili z drżącymi rękami. Gniew mieszał się u nich z poczuciem wstydu, że domowe brudy piorą na zewnątrz.
Pierwszą reakcją ks. Stryczka na publikację portalu był atak na dziennikarzy. Potem jednak zmienił ton i ostatecznie ustąpił ze stanowiska prezesa stowarzyszenia. Ale to nie był koniec sprawy. Aferą zainteresowała się kuria Archidiecezji Krakowskiej, która poleciła Stryczkowi odpowiedzieć na piśmie na zarzuty dotyczące mobbingu.