Podstawowe błędy KRS. Ta kandydatura w ogóle nie powinna trafić na biurko prezydenta
Jedna z kandydatur na sędziego Sądu Najwyższego w ogóle nie powinna trafić na prezydenckie biurko – tak wynika z dokumentów, które KRS-owi przedstawił... on sam. Chodzi o obywatelstwo.
O tym, że kandydat nie posiada podstawowych uprawnień do kandydowania wiedział więc nie tylko ona sam, ale także Krajowa Rada Sądownictwa. Rekomendacja została jednak do prezydenta wysłana. Zablokował ją dopiero prezydent i nie powołał Stępkowskiego na sędziego SN.
Przypomnijmy, Andrzej Duda zignorował w środę uznanie wniosku o zabezpieczenie przez NSA i powołał nowych sędziów do nowo utworzonych izb w Sądzie Najwyższym. Nie poczekał także na wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
źródło: rmf24.pl