To on narysuje Polakom nowego orła. Wybrano artystę, który stworzy wzór godła

Tomasz Ławnicki
Ustawa o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej pochodzi z 1980 r. i o konieczności jej zmiany mówi się nie od wczoraj. Jednym z powodów jest konieczność ustalenia jednoznacznie, jakie są barwy polskiej flagi – dziś, gdyby ustawę stosować literalnie – polskie barwy byłyby jasnoszaro-buraczkowe. Podobny problem jest z orłem w godle.
Prace nad ustawą o symbolach państwowych nabierają tempa – konieczne jest m.in. stworzenie ustawowego wzorca zmienionego godła. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Godło – jak przypomina "Rzeczpospolita" – w ustawie występuje wyłącznie w wersji rysunkowej, przypominającej płaskorzeźbę. W epoce grafiki komputerowej zdecydowanie za mało. Jeśli chodzi o odwzorowanie kolorów, w załączniku do ustawy zapisano je w rzadko stosowanej tzw. przestrzeni CIELUV. Skutek jest taki, że wielu grafików przekłada czerwień na odcień buraczkowy.

Całe nogi złote
Z orłem natomiast problem jest m.in. taki, że na obowiązującym wzorze z 1927 roku Zygmunta Kamińskiego jego oba skrzydła nie są identyczne. Wiadomo, że w nowym wzorze skrzydła mają być lustrzanymi odbiciami, korona dostanie prześwity, a złote mają stać się całe nogi orła aż do kolan, a nie tylko szpony, jak teraz.



Resort kultury zaprosił wszystkich do udziału w konsultacjach dotyczących nowej ustawy, potrwają one do 9 listopada. W ubiegłym roku o szykowanym projekcie zrobiło się głośno, gdy Telewizja Republika podała, że zmieniony orzeł będzie miał koronę z krzyżem.

Wielu komentujących uznało to za dowód, iż Polska staje się państwem wyznaniowym. Ministerstwo wówczas uspokajało, że kwestia krzyża w koronie była jedynie głosem ekspertów w dyskusji. Nie było natomiast planu, by w wizerunku orła wprowadzać jakieś dalej idące zmiany.

źródło: rp.pl