Wylało się morze wazeliny. Tak prawicowy dziennikarz kadził Morawieckiemu

Rafał Badowski
– To, co jest dziś, a to, co było kiedyś, to ambicja kontra bylejakość. Polska jest znowu oceniana jako tygrys czający się do skoku – powiedział Michał Karnowski ("Sieci" i portal wPolityce.pl) na gali "Gazety Bankowej". Podczas imprezy wręczono nagrody ekonomiczne Polski Kompas 2018.
Michał Karnowski zachwałał Polskę pod rządami PiS. fot. Dawid Żuchowicz/Agencja Gazeta



Karnowski szczególnie zradykalizował się po katastrofie smoleńskiej. Na łamach jego mediów lansowano tezę o innych od oficjalnych przyczynach katastrofy. Dopiero w ostatnich miesiącach tygodnik "Sieci" odciął się od rewelacji podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza.

Karnowski nie zawsze jednak był tak radykalny. Długie lata publikował całkiem wyważone polityczne teksty w "Newsweeku Polska", "Polska the Times" czy "Dzienniku". Wszystko zmieniło się, odkąd został współtwórcą bliskich PiS mediów. Okazały się one biznesowym strzałem w dziesiątkę.