Dworczyk skomentował obecność neofaszystów na Marszu Niepodległości. Dla niego nie ma problemu

redakcja naTemat
Cieniem na niedzielnym Marszu Niepodległości kładą się incydenty, do których doszło w trakcie pochodu. Światowe media bardzo szybko odnotowały zachowanie Młodzieży Wszechpolskiej, której członkowie spalili flagę Unii Europejskiej. – To się absolutnie nie powinno zdarzyć – mówił w TVN24 szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk. Z drugiej strony podkreślił, że obecność włoskich neofaszystów nie była skandaliczna, ponieważ to... legalne ugrupowanie.
Włoscy neofaszyści w niedzielę przeszli przez Warszawę. Michał Dworczyk nie dostrzega w tym nic nieodpowiedniego. Fot. Jedrzej Nowicki / Agencja Gazeta


– Bądźmy precyzyjni: jedna flaga została spalona. To się absolutnie nie powinno zdarzyć. Nie było banerów, za to 250 tys. Polaków. Proporcja jest uderzająca – stwierdził. Uznał także, że działania "kilkunastu nieodpowiedzialnych osób" nie mogą niszczyć obrazu całego święta.


Dworczyk skomentował także obecność neofaszystów z Włoch, którzy szli w Marszu Niepodległości razem z Obozem Narodowo-Radykalnym. Dla gościa TVN24 sprawy właściwie nie było, ponieważ jego to… legalne we Włoszech ugrupowanie. – Widzieliśmy kilkanaście flag ONR i kilka flag włoskich neofaszystów – skrajnej prawicy, która jest legalną partią działającą we Włoszech – przekonywał.

źródło: TVN24