Owsiak złożył propozycję założycielowi Amnesty International. Poruszyły go jego słowa o Pawłowicz

Piotr Burakowski
Jurek Owsiak wyraził aprobatę dla zachowania założyciela Amnesty International w Polsce Bogusława Stanisławskiego. Działacz społeczny z klasą odpowiedział na atak posłanki Prawa i Sprawiedliwości Krystyny Pawłowicz. Polityk zarzuciła mu, że poniżył swą godność, i to "pewnie za marne grosze", bo założył tabliczkę z napisem "konstytucja" – tę Pawłowicz nazwała na Twitterze "śmieciem".
Jurek Owsiak skomentował słowa założyciela Amnesty International o Krystynie Pawłowicz. Fot. Jakub Włodek / Agencja Gazeta
Przypomnijmy, że Stanisławski po słowach Pawłowicz opublikował długi wpis. "Nie adresuję tego wpisu do autorki wspomnianego komentarza (jakakolwiek interakcja wydaje mi się odrażająca), choć chciałbym, żeby wiedziała, iż jej komentarz w jakimś sensie mnie nobilituje poprzez znalezienie się w gronie wspaniałych osób, które pozostaną na zawsze zapisane złotymi literami w polskiej historii, a których godność zdążyła swoimi słowami znaczne wcześniej podeptać" – napisał.
Jego słowa przypadły do gustu Owsiakowi. Założyciel Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, który już nieraz był celem ataku Pawłowicz, był pełen uznania. "Jeśli mogę teraz zaprosić pierwszego gościa do studia 27. Finału WOŚP, 13-go stycznia – będzie to Bogusław Stanisławski" – powiadomił na Facebooku Owsiak.


"Panie Bogusławie, z wielką przyjemnością i zaszczytem uścisnę Pana dłoń. Zresztą pewnie będę mógł zrobić to w imieniu wszystkich, z którymi tworzymy razem ten niezwykły moment wspólnego grania w Polsce i na całym świecie. Życzę Panu wszystkiego dobrego! Pana niesamowity spokój i wielki styl, w jakim potrafi Pan się zmierzyć z tak przykrą dla Pana sytuacją, niech będzie lekcją dla nas wszystkich" – dodał Owsiak, który wcześniej stanął w obronie Stanisławskiego.

Przypomnijmy, że w kwietniu Jurek Owsiak określił Krystynę Pawłowicz mianem "największego bagna intelektualnego, jakiego jesteśmy świadkami".