Szef NBP chce usunąć nawet wydrukowane teksty. Tak reaguje na aferę KNF

Paweł Kalisz
Prezes NBP Adam Glapiński chce wprowadzić cenzurę rodem z głębokiej komuny. Nie tylko domaga się usunięcia dziewięciu tekstów dotyczących NBP ze stron internetowych i wydań papierowych "Gazety Wyborczej" oraz "Newsweeka", to jeszcze chce "prewencyjnie" ocenzurować dziennikarzy, by w przyszłości nie mogli pisać o NBP.
Adam Glapiński domaga się usunięcia 9 tekstów poświęconych NPB i ocenzurowania autorów piszących o aferze KNF. Fot. Kuba Atys / Agencja Gazeta
Nazwisko szefa NBP Adama Glapińskiego pojawiło się już kilkukrotnie w związku z aferą KNF. Media wskazywały na powiązania szefa NBP i byłego szefa KNF Marka Chrzanowskiego, który miał złożyć korupcyjną propozycję właścicielowi Nobel Getin Banku Leszkowi Czarneckiemu,. Glapiński przedstawił pomysł, jak walczyć z medialnymi doniesieniami.

Artykuły z "Gazety Wyborczej" do wycięcia:

"Afera KNF. Frakcje PiS walczą o władzę", Dominika Wielowieyska
"Rekieterzy z państwa PiS", Wojciech Czuchnowski i Jarosław Kurski
"Nowe nagrania z KNF", Agnieszka Kublik i Wojciech Czuchnowski
"Polacy, nic się nie stało" Dominika Wielowieyska
"Adam Glapiński brzydko się chwyta", Wojciech Czuchnowski i Jarosław Kurski
"Samobójcza taktyka PiS" Dominika Wielowieyska
"Rodzinny układ wokół NBP", Wojciech Czuchnowski i Rafał Wójcik

Szef NBP domaga się usunięcia siedmiu tekstów "Gazety Wyborczej" i dwóch z tygodnika "Newsweek". Co ciekawe, teksty miały by zniknąć nie tylko z serwisów internetowych, ale też z wydań papierowych. Kolejnym krokiem byłoby wydanie autorom tych tekstu oficjalnego zakazu pisania o Narodowym Banku Polski.

Artykuły z "Newsweeka" do wycięcia:

"Grupa trzymająca władzę. Człowiek z Misia" Cezary Michalski
"Afera KNF, prezes NBP i jego student", Radosław Omachel.

Glapiński złożył już w tej sprawie sześć wniosków w warszawskim sądzie okręgowym. Na liście ocenzurowanych dziennikarzy są Agnieszka Kublik, Dominika Wielowieyska, Wojciech Czuchnowski, Jarosław Kurski, Rafał Wójcik, Cezary Michalski i Radosław Omachel. Rzecznik sądu okręgowego zapowiada, że wnioski Glapińskiego zostaną rozpatrzone do końca tygodnia. Wojciech Czuchnowski i Agnieszka Kublik postanowili nie czekać na postanowienie sądu i zakpić z Adama Glapińskiego już dziś. Stanęli z nożyczkami i wycięli z papierowych wydań wymienione przez szefa NBP artykuły, a zdjęcia z autocenzury opublikowali na Twitterze.


Przypomnijmy, że sam Glapiński od początku próbuje bagatelizować aferę KNF. W TVP Info próbował stworzyć wrażenie, że w całej aferze KNF najbardziej zawinili... autorzy artykułu. – Nie ma podstawowych elementów, by zacząć śledztwo. Dwie osoby próbują rozchwiać polski system bankowy. To szkodnictwo najwyższego rzędu – wyjaśniał prezes NBP.