Andrzej Duda będzie leciał z Wałęsą w jednym i to małym samolocie. Mówi, co o tym sądzi

Kamil Rakosza
Na pokładzie niewielkiego, szesnastoosobowego Gulfstreama G550 Andrzej Duda nie ucieknie przed kontaktem z Lechem Wałęsą. Prezydent nie widzi w tym jednak żadnego problemu. – Uważam, że jest to rzecz całkowicie naturalna i nie widzę w tym nic nadzwyczajnego – powiedział.
Andrzej Duda uważa wspólny lot z Lechem Wałęsą na pogrzeb prezydenta Busha za coś całkowicie "normalnego". Fot. Jan Rusek / Agencja Gazeta
– Pan prezydent Wałęsa, jego biuro, zwróciło się do nas, z prośbą do mnie, czy pan prezydent może lecieć razem ze mną samolotem na pogrzeb. Oczywiście się zgodziłem, bo był prezydentem Polski w czasie, w którym pan prezydent George H.W. Bush był prezydentem Stanów Zjednoczonych – mówił Andrzej Duda przebywający na szczycie klimatycznym COP24 w Katowicach.
Z kolei w rozmowie z Polsat News Lech Wałęsa zapowiedział, że na lot założy koszulkę z napisem "Konstytucja". – Powiedziałem, że nawet do trumny, gdy nie dojdziemy do wolności, do trójpodziału władzy, proszę mnie do trumny włożyć w tej koszulce – zapowiedział były prezydent.


Pogrzeb George'a H.W. Busha odbędzie się w środę. Nabożeństwo żałobne w Narodowej Katedrze Kościoła Episkopalnego rozpocznie się o godz. 11 czasu miejscowego (godz. 17:00 w Polsce).

Źródło: polsatnews.pl; Onet