Archidiecezja zmienia narrację ws. Jankowskiego. "Gotowość zbadania wszystkich aspektów"

Paweł Kalisz
Archidiecezja Gdańska "wyraża gotowość podjęcia próby rzeczowego i zgodnego z prawdą zbadania wszystkich możliwych aspektów tej sprawy". Swoje oświadczenie w sprawie księdza prałata Henryka Jankowskiego ma jeszcze w poniedziałek wygłosić także sam abp Sławoj Leszek Głódź.
Archidiecezja nie czuje się być stroną w dyskusji na temat usunięcia pomnika księdza Jankowskiego. Fot. Michał Ryniak / Agencja Gazeta
Tydzień trzeba było czekać na głos ze strony Archidiecezji Gdańskiej w sprawie księdza prałata Henryka Jankowskiego. W imieniu kurii oficjalne oświadczenie wydał jej kanclerz ks. Rafał Dettlaff.

W oświadczeniu czytamy, że dla dobra Kościoła archidiecezja "wyraża gotowość podjęcia próby rzeczowego i zgodnego z prawdą zbadania wszystkich możliwych aspektów tej sprawy". Co to oznacza w praktyce? Nie wiadomo. Archidiecezja z pewnością nie zamierza się włączać do dyskusji na temat zburzenia pomnika.

"Archidiecezja Gdańska nie jest kompetentna do podejmowania jakichkolwiek decyzji, gdyż inicjatorem i budowniczym pomnika był Społeczny Komitet, a śp. ks. Henryk Jankowski wszedł w poczet Honorowych Obywateli Gdańska uchwałą Rady Miasta" – czytamy w oświadczeniu na stronie archidiecezji.


To pewna zmiana w stosunku do tego, co wcześniej powiedział dla KAI ks.
Krzysztof Szerszeń, delegat gdańskiej kurii ds. ochrony dzieci i młodzieży. Szerszeń twierdził, że jak dotąd do archidiecezji nie zgłosiła się żadna osoba z oskarżeniem wobec ks. Jankowskiego, więc Kościół nie będzie podejmował działań "jedynie na podstawie artykułu prasowego".