Porażka śledczych w Duisburgu. Zatrzymana kobieta nie ma związku ze śmiercią noworodka z Kielc
Wydawało się, że sprawa śmierci noworodka znalezionego w sortowni ubrań w Kielcach została rozwiązana. Okazało się jednak zatrzymana w Duisburgu kobieta nie ma związku ze śmiercią dziecka. Poszukiwania ruszają od początku.
To sprawia, że sprawa noworodka z Kielc rusza niejako od nowa. Przypomnijmy, w połowie listopada w sortowni używanej odzieży znaleziono zwłoki małej dziewczynki. Ślad prowadził do Niemiec, gdzie śledczy wpadli na trop kobiety podejrzewanej o to, że wrzuciła noworodka do pojemnika z używaną odzieżą.
źródło: "Rheinishe Post"