Ten film Kurski powinien sobie puszczać co dnia. Odnaleziono, co kiedyś mówił o funkcji prezesa TVP

Paweł Kalisz
Jacek Kurski przed laty złożył deklarację, której później nie dotrzymał. Obiecywał, że nigdy nie będzie prezesem TVP. Jak tłumaczył, stanowisko w publicznej telewizji to nie jest miejsce dla aktywnego frontowego polityka.
Jacek Kurski przed laty przekonywał, że nie będzie prezesem TVP Fot. Screen z Twittera / boskibrzozowski
"Nigdy nie mów nigdy" – ta dewiza powinna przyświecać wszystkim, także politykom. Każdy codziennie rano mógłby stanąć przed lustrem i powtarzać na głos "nie powiem niczego, co za kilka lat zostanie wykorzystane przeciwko mnie". Jacek Kurski chyba tego nie robił i dziś ma problem.

W sieci pojawiło się odnalezione nagranie sprzed lat, na którym Piotr Najsztub prowadząc samochód odpytuje Jacka Kurskiego, czy chciałby kiedyś zostać prezesem TVP. Bierze go przy tym pod włos, chwaląc, iż ma wystarczające kompetencje do pełnienia tej funkcji. "Dziękuję, dziękuję. To prawda" – mówi z uśmiechem Kurski, ale podkreśla: "Ja jestem politykiem. Dosyć czynnym, twardym, nawet frontowym. Na dziewiątym piętrze nie powinien być polityk" – odpowiedział Kurski.

Frontowy polityk zwany w tamtym czasie bulterierem PiS stwierdził, że prezesem TVP nie powinien zostać nawet Jacek Kurski. "Myślę, że uda się znaleźć merytoryczną osobę, która nie będzie politykiem" – stwierdził przed laty pasażer samochodu kierowanego przez Piotra Najsztuba.