"Jest Pan ostatnią nadzieją Kaczyńskiego". Giertych ostro o Biedroniu i jego planach
Zbliżające się coraz większymi krokami majowe wybory do Parlamentu Europejskiego skutecznie podgrzewają polityczną atmosferę. Tym razem doszło do twitterowej potyczki między wchodzącym na ogólnopolską scenę polityczną Robertem Biedroniem a mecenasem Romanem Giertychem.
"Jeśli nie dziwi nas Roman Giertych w przebraniu obrońcy demokracji i w najpopularniejszych opozycyjnych mediach, to tym bardziej nie dziwmy się, że w obecnym rządzie znajdują miejsce jego polityczne dzieci" – napisał Biedroń.
Ostro skomentować wpis postanowił wywołany do tablicy adwokat.
"Pan Biedroń nazywa mnie przebranym obrońcą demokracji. Panie Radny! Od kilku miesięcy (odkąd porzucił Pan swoją dawną miłość-Słupsk) robi Pan wszystko, aby rozwalić opozycję i wzmocnić PiS. To Pan przebierasz się za obrońcę demokracji, gdy tymczasem jest Pan ostatnią nadzieją JK" – napisał na Twitterze Roman Giertych.