Autonomiczna Tesla "zabiła" robota i uciekła. To nie film science-fiction, ale wypadek z Las Vegas
Przyszło nam żyć w naprawdę trudnych czasach. Na jednej z ulic Las Vegas doszło do wypadku samochodowego. Niby nic nadzwyczajnego, dopóki nie zagłębimy się w szczegóły. Uczestnicy zdarzenia to nie ludzie, ale sztuczna inteligencja. Witamy w 2019 roku, w którym robot przejechał robota.
Pech chciał, że znalazł się na trasie rozpędzonej Tesli. Ta staranowała go z niewielką prędkością i pojechała dalej.
Uszkodzenia Promobota były tak duże, że maszyna nadaje się jedynie do kasacji. Auto wyszło bez szwanku. Smaczku historii nadaje fakt, że Tesla jest produkcji amerykańskiej, a Promobot pochodzi z Rosji.
źródło: rp.pl