Jest nagranie z ataku na Adamowicza od strony sceny. Zachowanie ochrony wobec nożownika zaskakuje

redakcja naTemat
Po ataku na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza pojawiły się nagrania pokazujące zdarzenie od strony publiczności. Telewizja TVN, która współpracuje z WOŚP, ma jednak nagrania ze sceny. W całym zdarzeniu szokuje nie tylko sam atak, ale i bierność ochrony, którą widać aż nadto.
Moment ataku z bardzo bliska uchwyciła kamera TVN24. Fot. Kadr z materiałów TVN24

Aktualizacja z 14.01.2019 z godz. 14.40
Pomimo starań lekarzy i wielogodzinnej walce o życie prezydent Gdańska Paweł Adamowicz zmarł w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Gdańsku. Czytaj więcej

Na nagraniu widać to wszystko, co było widać na innych, wcześniej znanych nagraniach - napastnik po ugodzeniu nożem prezydenta Gdańska zdążył jeszcze przejąć mikrofon i przemówić do publiczności. Nagranie ze sceny, która posiada telewizja TVN24, jest jednak jeszcze bardziej szokujące.

Można je obejrzeć tutaj. Do ataku doszło w kulminacyjnym momencie imprezy. Na scenie trwało właśnie odliczanie do "Światełka do Nieba" Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, a sam Adamowicz stał na środku z zimnymi ogniami. Na kolejnym nagraniu TVN24 widać, jak napastnik po ataku nieskrępowany panoszył się na scenie. Ochrona nie zareagowała od razu.


Atak na scenie WOŚP
W wyniku ataku prezydent Adamowicz został dwukrotnie pchnięty nożem. Barbarzyński akt przemocy poruszył polityków, bardzo ostro ocenił go także Jurek Owsiak.

Szybko pojawiły się też informacje, że napastnik to Stefan W., który w przeszłości przeprowadził serię napadów na gdańskie banki.

źródło: TVN24