Internauci dziękują Owsiakowi za powrót do orkiestry. "Dyryguj do końca świata i jeden dzień dłużej"
Paweł Kalisz
Film z oświadczeniem Jerzego Owsiaka o powrocie na fotel prezesa WOŚP w ciągu godziny obejrzało ponad milion Polaków. tysiące z nich dziękują Owsiakowi za tę odważną decyzję, choć nie brak i takich, których zmartwiły lub zgoła rozjuszyły słowa dyrygenta Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Decyzja Owsiaka o powrocie do WOŚP jest szeroko komentowana w sieci. tysiące Polaków cieszą się, że znów będzie dyrygentem, ale nie brak też głosów krytycznych. • Fot. Facebook / Jurek Owsiak
"Dzisiejszy dzień minął pod znakiem ostatniego pożegnania Pana Prezydenta Pawła Adamowicza. Kończy się jednak z nadzieją. Jurek Owsiak wrócił na stanowisko Prezesa Fundacji WOŚP" – napisała na Twitterze jedna z internautek. Takich głosów jest o wiele więcej. Tak jak decyzja o rezygnacji z funkcji prezesa WOŚP poruszyła tysiące Polaków, tak zapowiedź powrotu do WOŚP wywołała spore poruszenie w sieci. Wielu internatów gratuluje odwagi Owsiakowi i dziękuje mu za podjęcie ich zdaniem jedynie słusznej decyzji. Zewsząd kierowano prośby do Owsiaka, żeby nie rezygnował z funkcji prezesa WOŚP. O tych apelach, o słowach siostry Chmielewskiej i Anny Dymnej, Magdaleny Adamowicz i Agnieszki Chylińskiej nie omieszkał wspomnieć Jerzy Owsiak w swoim sobotnim nagraniu, które w ciągu godziny obejrzało ponad milion osób. Nie brak jednak i takich, którym nie w smak jest decyzja Owsiaka o powrocie do WOŚP. Pojawiają się argumenty o "ustawce" czy "robieniu sobie z gęby cholewy". Podnoszony jest wątek wielkich pieniędzy, jakie rzekomo Owsiak ma zarabiać za dyrygowanie orkiestrą. W pewnych kręgach Owsiak nigdy nie był popularny i śmierć Adamowicza niczego nie zmieniła.