"Bandyta wpadł do mojego biura, zabił kilka osób...". Wałęsa znów przesadził na Facebooku
Dla Lecha Wałęsy Facebook znów okazał się niebezpiecznym narzędziem. Tym razem były prezydent zwrócił się do o. Ludwika Wiśniewskiego. Pytanie może i miało sens, ale przykład do tego użyty jest co najmniej kontrowersyjny.
"Kochany Ojcze Wiśniewski scena drastyczna możliwa. Bandyta wpadł do mojego biura z siekierą, zabił już kilka osób i ma szansę zabić wszystkich. Ja mam pistolet w ręku. Co Ojciec proponuje: nowy czy stary testament? Ja stary" – napisał Lech Wałęsa na Facebooku.
Było to zapewne odniesienie do starotestamentowej zasady "oko za oko, ząb za ząb" oraz nowotestamentowego przykazania, by "nastawiać drugi policzek" i traktować bliźniego miłosiernie.
To nie pierwszy raz, gdy Wałęsa publikuje kontrowersyjne treści w mediach społecznościowych. Odnosi się tam choćby do swojego konfliktu z Jarosławem Kaczyńskim oraz krytykuje Andrzeja Dudę.