Liderowi Wiosny zabrakło argumentów u Olejnik. Posunął się więc do... kłamstwa
Robert Biedroń w roli szefa Wiosny ciężko znosi trudne pytania. Nie inaczej było w poniedziałkowej "Kropce nad i". W rozmowie z Moniką Olejnik na antenie TVN24 lider trzeciej siły politycznej w Polsce cały czas się uśmiechał, ale widać było, iż momentami tracił nerwy. W pewnej chwili zdenerwowanie popchnęło go do kłamstwa.
Niestety, w tych słowach Robert Biedroń "minął się z prawdą". Na historię o rzekomych nagrodach "Newsweeka" szybko zareagował redaktor naczelny tego pisma. Tomasz Lis stanowczo zaprzeczył temu, co polityk opowiadał widzom "Kropki nad i".