Doradca Dudy: "Olszewski miał tysiąc złotych emerytury". Niby tak, ale wiele lat temu
Marcin Kędryna, doradca prezydenta Dudy przypomniał na Twitterze, że Jan Olszewski miał tysiąc złotych emerytury. Zanim jednak zaczniemy rwać włosy z głowy warto wiedzieć, że to tylko część prawdy. W rzeczywistości były premier dostawał takie pieniądze, o jakich większość emerytów może tylko pomarzyć.
Na przestrzeni lat oczywiście sytuacja się zmieniała. Pensje rosły, renty i emerytury były waloryzowane. W 2016 roku były premier pobierał około 5 tysięcy złotych emerytury. Dodatkowe pieniądze przyznała mu w formie reny specjalnej premier Beata Szydło, pod koniec życia Jan Olszewski co miesiąc inkasował 8 tys. zł.
A ta kwota już zrobi wrażenie na większości emerytów. Tym bardziej, że żona byłego premiera nie mogła już liczyć na specjalne względy i jej emerytura wynosiła wówczas zaledwie 1300 zł.