"Czy mój dziadek walczył o taką Warszawę w powstaniu?" Zofia Klepacka krytykuje Trzaskowskiego za podpisanie karty LGBT

Aneta Olender
Mówię kategorycznie NIE dla promocji środowisk LGBT i będę bronić tradycyjnej Polski – taki wpis pojawił się na facebookowym profilu windsurferki, brązowej medalistki igrzysk olimpijskich w Londynie.
Zofia Klepacka krytykuje decyzję Trzaskowskiego. Fot. Instagram /zofia_klepacka
Zofia Klepacka we wpisie wspomniała swojego dziadka, który walczył w powstaniu warszawskim. Jej zdaniem wizja stolicy Trzaskowskiego mija się z oczekiwaniami powstańca. "Czy mój dziadek walczył o taką Warszawę w Powstaniu? Nie wydaje mi się... Panie Prezydencie, może się Pan lepiej weźmie za sport w Warszawie, który kuleje?" – zakończyła pytaniem retorycznym swoją wypowiedź windsurferka.

Krytyczny wpis Zofii Klepackiej Facebook usuwał kilkukrotnie. "Przed chwilą po raz kolejny Facebook usunął mój post" – pisała w sieci sportsmenka.


Wypowiedź udało się jednak zachować, ponieważ na Twitterze opublikowała ją prawniczka i psycholożka Magdalena Korzekwa-Kaliszuk.



Korzekwa-Kaliszuk w późniejszych swoich wpisach skrytykowała Facebooka za usuwanie postów Klepackiej. "Wypowiedź Zofii Klepackiej, w której sprzeciwiła się specjalnym przywilejom dla środowisk LGBT w Warszawie, obiegła sporą część internetu i dotarła do wielu mediów. Może Facebook się nauczy, że nie warto stosować cenzury ideologicznej." – czytamy na Twitterze psycholożki.

Przypomnijmy, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podpisał deklarację LGBT, która jest jedynym takim dokumentem w Polsce. Zakłada on m.in. otwarcie Hostelu Interwencyjnego dla osób LGBT.