Nie tylko listy z groźbami wobec polityków. Przemysław M. miał planować zamach na Sejm
Są nowe ustalenia w sprawie 28-latka, który w ubiegłym tygodniu wysłał listy z pogróżkami do Lecha Wałęsy i 10 prezydentów polskich miast. Jak podaje RMF FM, Przemysław M. planował w połowie marca dostać się do Sejmu z atrapą broni maszynowej.
Policja zatrzymała podejrzanego w tej sprawie mężczyznę. To 28-latek pochodzący z Krakowa, który w wynajmowanym mieszkaniu w Warszawie miał kolekcjonować naboje oraz atrapy broni maszynowej i krótkiej.
Z nowych ustaleń RMF FM wynika, że w połowie marca Przemysław M. planował zabrać ze sobą atrapy broni i dostać się do Sejmu. Jak podkreślał, liczył się z tym, że zostanie zabity przez funkcjonariuszy ochraniających budynek.
M. do tej pory usłyszał trzy zarzuty: kierowania gróźb karalnych pod adresem funkcjonariuszy publicznych w celu wymuszenia ich rezygnacji, przygotowywania się do usunięcia Sejmu jako konstytucyjnego organu państwa poprzez gromadzenie niebezpiecznych przedmiotów, mogących mieć charakter militariów oraz oszustwa na szkodę osoby prywatnej na kwotę poniżej 6 tys. zł.
źródło: RMF FM