Ronaldo ulżył sobie po meczu z Atletico i może ponieść poważną karę. Jest oświadczenie UEFA

Bartosz Świderski
Cristiano Ronaldo miał pełne prawo triumfować po fenomenalnym występie. Po trzech golach portugalskiego herosa Juventus dokonał – wydawało się – niemożliwego i odrobił dwubramkową stratę z Madrytu. Gdy drużyna ze stolicy Hiszpanii triumfowała, trener Atletico ciesząc się złapał się za krocze. I Ronaldo postanowił mu, równie kontrowersyjnie, odpowiedzieć. Teraz może spotkać go za to kara.
Cristiano Ronaldo złapał się za krocze po meczu Juventus-Atletico. Teraz może nawet zostać zawieszony na ćwierćfinałowy mecz z Juventusem Turyn. Fot. Screen / Polsat News
"Na wniosek inspektora Komisji Dyscypliny i Etyki UEFA rozpoczęte zostało postępowanie dyscyplinarne po meczu Juventusu Turyn z Atletico Madryt" – poinformowała UEFA. Dochodzenie dotyczy niewłaściwego zachowania. Takim ma być gest Ronaldo, który po meczu Juventus-Atletico w 1/8 finału Ligi Mistrzów złapał się za krocze.

Diego Simeone wykonał podobny gest w pierwszym meczu obu drużyn po golu Jose Marii Gimeneza. Odwrócił się w kierunku kibiców za jego ławką rezerwowych i w kontrowersyjny sposób wyraził radość z bramki dla swojego zespołu. Argentyński szkoleniowiec Atletico musiał zapłacić karę finansową w wysokości 17 tys. funtów. W przypadku Ronaldo może ona być nawet wyższa. Ba, w najgorszym przypadku portugalski napastnik może nie zagrać w ćwierćfinale z Ajaxem Amsterdam.