Tym zajmują się europosłowie PiS. Chcą zmienić nazwę sali w Parlamencie Europejskim

Mateusz Marchwicki
Stosunki Unii Europejskiej z Wielką Brytanią po brexicie, czy choćby unijne prawo o pracownikach delegowanych – te sprawy zdają się mniej interesować europosłów Prawa i Sprawiedliwości niż zmiana nazwy jednej z sal konferencyjnych w siedzibie PE oraz ustanowienie rotmistrza Witolda Pileckiego patronem Europejskiego Dnia Bohaterów Walki z Totalitaryzmem.
Europosłowie PiS chcą zmienić nazwę sali w Parlamencie Europejskim. fot. Dawid Żuchowicz/Agencja Gazeta
Podczas niedzielnej konferencji prasowej Patryk Jaki mówił o bohaterstwie rotmistrza Witolda Pileckiego oraz o "naszym wielkim wyzwaniu jakim jest pokazywanie, jak wielką odwagą wykazywali się Polacy podczas trudnych doświadczeń historycznych".

Z kolei Ryszard Czarnecki poinformował o tym, że delegacja PiS w Parlamencie Europejskim złożyła wniosek o ustanowienie Pileckiego patronem Europejskiego Dnia Bohaterów Walki z Totalitaryzmem, który za sprawą PE, w kalendarzu pojawił się 10 lat temu. Ponadto Czarnecki powiedział, że w styczniu tego roku został również złożony w PE wniosek, by jedna z sal konferencyjnych w PE została nazwana imieniem Witolda Pileckiego. Wniosek nie został jednak jeszcze rozpatrzony.


– Chcielibyśmy w ten sposób w większym stopniu upowszechniać prawdę o polskiej historii – podkreślił Ryszard Czarnecki.

Inicjatywa ma związek z Narodowym Dniem Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką, który ustanowiony został przez polski parlament w zeszłym roku.

źródło: polsatnews.pl