Ostatnia szansa, by zapobiec strajkowi. Szydło ma nową propozycję dla nauczycieli

Piotr Rodzik
"Rząd przedstawi stronie społecznej nowy pakt społeczny dla oświaty, dla nauczycieli. To propozycja, która zakłada zmiany systemowe" – zapowiedziała w piątek rano w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" wicepremier Beata Szydło. Jeśli dzisiaj rząd nie dogada się ze związkowcami, w poniedziałek rozpocznie się strajk.
Beata Szydło ma nową propozycję dla nauczycieli. Fot. Adam Stępień / Agencja Gazeta
W ramach tych zmian mają się znaleźć "propozycje wzrostu wynagrodzeń dla nauczycieli". – A więc nowy pakt dla oświaty, mam nadzieję, że strona społeczna go zaakceptuje – przekonywała Beata Szydło, która prowadzi toczące się właśnie rozmowy.

Można jednak oczekiwać, że negocjacje także dzisiaj będą trudne. – Znajdujemy się w takim punkcie, w którym możemy powiedzieć, ze pole manewru jest znakomicie ograniczone – powiedział prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz przed wejściem na rokowania.

Dodał także, że to, co związek zaproponował już wcześniej, "jest maksymalnym ustępstwem wobec tego, co było przedmiotem negocjacji w momencie ich rozpoczęcia".


Przypomnijmy, że we wtorek Związek Nauczycielstwa Polskiego oraz Forum Związków Zawodowych zeszły ze swojego głównego żądania, czyli 1000 zł podwyżki do wynagrodzeń zasadniczych. Zamiast tego zaproponowali m.in. podwyżkę w wysokości 30 proc. pensji.

Jeśli strony się nie porozumieją, w poniedziałek rozpocznie się bezterminowy strajk. Zgodnie z kalendarzem 10, 11 i 12 kwietnia ma się odbyć egzamin gimnazjalny, a 15, 16 i 17 kwietnia egzamin ósmoklasistów. Matury ruszają 6 maja.

źródło: TVN24