Nauczyciele nie zrobią sobie przerwy. Broniarz wyjaśnił, co ze świętami

Zuzanna Tomaszewicz
Strajk nauczycieli trwa nieprzerwanie od 8 kwietnia. Sławomir Broniarz w Wielki Piątek zapowiedział, że nie ma żadnych przesłanek, aby zawiesić protest na czas świąt. Skomentował także rządową propozycję ws. wynagrodzeń.
Prezes ZNP zapowiedział, że nauczyciele będą strajkować także podczas świąt wielkanocnych. Fot. Agata Grzybowska / Agencja Gazeta
– To jest kolejny dzień strajku. Strajk trwa, w tych szkołach i placówkach, które podjęły strajk, mimo że to jest przerwa świąteczna, to jest to przerwa świąteczna dla dzieci i uczniów, a nie dla nauczycieli – poinformował podczas konferencji prasowej prezes ZNP. Powiedział, że na chwilę obecną nie ma żadnych powodów, żeby wygaszać protest.

Jednocześnie Broniarz podziękował podczas konferencji wszystkim strajkującym pracownikom szkół. – Moim koleżankom, moim kolegom, którzy w tych placówkach w dalszym ciągu strajkują, bardzo serdecznie za to dziękuję – powiedział.


Szef ZNP odniósł się również do propozycji wicepremier Beaty Szydło ws. wzrostu pensum dla nauczycieli. – Nie można proponować wzrostu wynagrodzenia zasadniczego nauczyciela na poziomie ok. 155 zł, w sytuacji kiedy wzrasta obciążenie, które w żaden sposób nie jest przez ten wzrost wynagrodzenia rekompensowane – skomentował. Jego zdaniem rządowa oferta była kontrowersyjna i zupełnie nieprzemyślana.

Trwający wciąż protest nauczycieli ma charakter bezterminowy. Istnieją obawy, że strajk zakłóci przebieg tegorocznych matur.

źródło: Interia