Władze Sri Lanki wiedziały o przygotowywanym zamachu. Niebywały powód braku przeciwdziałań

Paweł Kalisz
O przygotowaniach do zamachu informowały wywiady kilku państw. Część polityków Sri Lanki miała wiedzę na temat tego, że może dojść do ataku terrorystycznego. Mimo to nie uczyniono nic, żeby zapobiec tragedii. Spekuluje się, że to efekt konfliktu między prezydentem i premierem kraju.
O możliwych atakach terrorystycznych na Sri Lance informowały służby wywiadowcze USA i Indii. Fot. screen ze strony YouTube.com / WKRG
Jak informuje CNN, służby wywiadowcze USA i Indii informowały o przygotowywanym zamachu na Sri Lance jeszcze na początku kwietnia. Podawano nie tylko przypuszczalną liczbę terrorystów, ale nawet ich nazwiska. Ostatnie ostrzeżenia miały zostać wysłane na 10 minut przed atakiem.

Mimo informacji wywiadowczych terrorystom udało się uderzyć. Dlaczego? Zdaniem dziennikarzy CNN odpowiedzią na to pytanie jest konflikt pomiędzy premierem i prezydentem Sri Lanki. Lankijski minister gospodarki Harsha de Silva w wywiadzie dla CNN stwierdził, że informacje na temat przygotowywanego zamachu nie wpływały na biurko premiera. Jakby tego było mało, premier Wickremesinghe został usunięty z Rady Bezpieczeństwa Narodowego.


Kryzys konstytucyjny na Sri Lance trwa od miesięcy. Prezydent Maithripala Sirisena próbował zastąpić urzędującego premiera Ranilego Wickremesinghego swoim sojusznikiem. Plan nie powiódł się i w wyniku presji Sądu Najwyższego Wickremesinghe powrócił na stanowisko.

Przypomnijmy: w niedzielnych zamachach na kościoły i hotele na Sri Lance zginęło 310 osób. Kolejnych 500 zostało rannych. Do kolejnych incydentów doszło w poniedziałek. W pobliżu kościoła św. Antoniego w Kolombo, stolicy kraju, w furgonetce wybuchła niewielka bomba. Jak podał Reuters, miało to się stać w momencie, gdy rozbrajali ją saperzy.

Inna, prawie dwumetrowa bomba, została rozbrojona w pobliżu tamtejszego lotniska. Rząd Sri Lanki podejrzewa o zamachy radykalną islamską organizację NTJ, która dotychczas nie była szerzej znana. Głośno było o niej raz – gdy zniszczono w 2018 r. posągi Buddy.

źródło: CNN