Dokument Sekielskiego dotarł nawet do Argentyny. Tak świat komentuje pedofilię w polskim Kościele
Hiszpanie, Szwajcarzy, Rumuni, a nawet Argentyńczycy komentują fakty pokazane w dokumencie Tomasza Sekielskiego "Tylko nie mów nikomu". Dzięki jego filmowi światowe media coraz głośniej mówią o problemie pedofilii w polskim Kościele.
Podobnie sytuację w Polsce wokół filmu Sekielskiego prezentuje hiszpański dziennik "El Mundo". On także zwraca uwagę na błyskawicznie rosnącą ilość wyświetleń dokumentu oraz na sprawę molestowania przez spowiednika Lecha Wałęsy.
Papież jest zaniepokojony
Z kolei szwajcarski portal Swissinfo.ch podkreśla, że pomimo że Polska jet bardzo pobożnym krajem, to nie udało się jej "uniknąć skandali związanych z wykorzystywaniem seksualnym, które wstrząsnęły reputacją Kościoła na całym świecie".
Reuters cytuje natomiast komentarz Anny Frankowskiej z fundacji "Nie lękajcie się", która stwierdziła, że Kościół katolicki w Polsce nie podjął konkretnych kroków, aby postawić pedofilów przed sądem. Odniosła się także do wypowiedzi prymasa Wojciecha Polaka, która jej zdaniem była już wcześniej przygotowana, jeszcze przed emisją filmu.
Brytyjski "Daily Mail" cytuje natomiast wypowiedź nuncjusza apostolskiego w Polsce arcybiskupa Salvatore Pennacchiego, który stwierdził, że "Papież jest bardzo zaniepokojony, (sytuacją w polskim Kościele - red.) wyraża współczucie i solidarność".
W Rumunii także temat filmu Tomasza Sekielskiego jest szeroko komentowany przez dwa portale: "Ziarul de iasi" i National.ro. Oba zwracają uwagę na "anemiczną" i ostrożną reakcję hierarchów polskiego Kościoła.