Podsiadło zachwycił interpretacją piosenki Wodeckiego. Fani wzruszeni jego wersją "Lubię wracać tam gdzie byłem"

Kamil Rakosza
Fani twórczości nieodżałowanego Zbigniewa Wodeckiego na pewno pamiętają wersję zaśpiewaną przez mistrza na Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu w 1980 r. Interpretacja młodego wokalisty również nie powinna ich zawieść. Dawid Podsiadło ponownie wspiął się na wyżyny swojego talentu.
Dawid Podsiadło wziął na warsztat piosenkę Wodeckiego – "Lubię wracać tam gdzie byłem". Fot. Instagram / Wodecki Twist Festiwal
Słowa "w samym środku zdyszanego dnia", pochodzące z wielkiego hitu Zbigniewa Wodeckiego, idealnie korespondują z tegoroczną czerwcową aurą. Jednak to nie odniesienia do pogody sprawiają, że ostatnie wykonanie tej piosenki przez Dawida Podsiadłę zostało tak dobrze przyjęte przez słuchaczy. Młody muzyk po prostu idealnie oddał w niej ducha starego mistrza.
"Szkoda, że pan Wodecki nie doczekał, abyście mogli to razem zaśpiewać. Byłoby niebiańsko, chociaż i tak jest pięknie" – możemy przeczytać w jednym z komentarzy.
Wodecki Twist Festival odbył się w Krakowie w ostatni weekend. Była to druga edycja festiwalu odbywającego się na pamiątkę śmierci genialnego muzyka, jakim był Zbigniew Wodecki. Autor wielu niezapomnianych hitów jak "Rzuć to wszystko co złe", "Pszczółka Maja" czy "Panny mego dziadka" zmarł 22 maja 2017 r.