Płock: samolot spadł do Wisły podczas pokazów lotniczych. Pilot nie przeżył
Wypadek na Pikniku Lotniczym w Płocku. Pilot jednego z samolotów stracił panowanie nad maszyną. Samolot wpadł do Wisły. Już wiadomo, że pilot nie przeżył. Po dwóch godzinach poszukiwań znaleziono jego ciało.
Serwis PetroNews publikuje ponadpółminutowy film, na którym widać zdarzenie – samolot bezwładnie spadł wprost do rzeki.
Akcję ratunkową prowadzili płetwonurkowie Państwowej Straży Pożarnej.
– Wrak został zlokalizowany na głębokości od trzech do sześciu metrów, w odległości 20 metrów od brzegu rzeki – poinformował w rozmowie z Polską Agencją Prasową rzecznik komendanta głównego PSP st. bryg. Paweł Frątczak. Później zlokalizowano ciało pilota. Wydobyto je z wraku rozbitej maszyny. Jak informują strażacy, odstąpiono od czynności reanimacyjnych.
"Tygodnik Płocki" podaje, że na pokładzie Jaka-52, który uległ wypadkowi, był pilot z Niemiec. Pokazy lotnicze zostały wstrzymane.