Falenta usłyszy kolejne zarzuty. Ujawniono istnienie 2 tys. godzin nieznanych dotąd nagrań!

Zuzanna Tomaszewicz
Według ustaleń TVN24, Marek Falenta ma usłyszeć w czwartek nowe zarzuty. Mają być one związane z ujawnieniem nieznanych dotąd nagrań, które mają trwać... ponad dwa tysiące godzin.
Według ustaleń TVN24 Falenta ma usłyszeć nowe zarzuty już w czwartek. Fot. Adam Stępień / Agencja Gazeta
Jak podaje stacja, biznesmena przywieziono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga jeszcze przed południem. Po godz. 11:00 przystąpiono do przesłuchiwania mężczyzny, który usłyszeć nowe zarzuty.

Według ustaleń telewizyjnych dziennikarzy, Falenta posiada "nawet ponad dwa tysiące godzin" zarejestrowanych rozmów, które jak dotąd nie były nigdzie udostępniane. Ponoć CBA oraz prokuratura dysponuje już częścią tych nagrań.

– Biznesmen dokumentował na taśmach niemal całe swoje życie. Ma nawet nagrania niemal każdego swojego spotkania z agentami CBA, z którymi niejawnie współpracował do początku 2019 roku, gdy uciekł za granicę – zdradził stacji jeden z anonimowych współpracowników Marka Falenty.


Przypomnijmy, że Marek Falenta został skazany w styczniu na 2,5 roku więzienia, jednak uciekł przed odsiadką do Hiszpanii. Wystawiono za nim nawet list gończy. Uwikłanego w aferę podsłuchową mężczyznę udało się złapać w kwietniu.

Według ustaleń "Rzeczpospolitej", decyzją sądu Falenta został wysłany na badania do ośrodka diagnostycznego. Już wcześniej miał on zmagać się z ciężką depresją.

źródło: TVN24