Myśleli, że odnaleźli starożytny gatunek złotego ptaka. Prawda okazała się bardzo prozaiczna

Zuzanna Tomaszewicz
Do jednej z angielskich lecznic przyniesiono pomarańczowego ptaka, który miał problem z lataniem. Na wyspach nie widziano dotąd podobnego okazu. Potem okazało się, że była to zwykła mewa obsypana indyjską przyprawą.
Tajemniczy ptak okazał się zwykłą mewą. Fot. Facebook.com/Tiggywinkles Wildlife Hospital
Na tajemniczego ptaka zwrócono uwagę niedaleko drogi we wsi Haddenham. Zauważywszy, że zwierzę wyróżnia się kolorem i dodatkowo nie potrafi latać, jeden z przechodniów postanowił zabrać je do pobliskiego szpitala weterynaryjnego. Mężczyzna głowił się nad tym, czy ten ptak nie był przypadkiem jakimś starożytnym gatunkiem. Zastanawiał się też, czy nie przyleciał on do Wielkiej Brytanii aż z lasów Amazonii.

Wszystko wyjaśniło się w momencie, gdy weterynarze włożyli ptaka do wanny pełnej wody. Okazało się, że ten bardzo rzadki okaz, był tak naprawdę pospolitą mewą, która dziwnym trafem pobrudziła się przyprawą curry.

Wyjaśniono również, dlaczego ptak miał problem z lataniem. Jego skrzydła były tak przysypane pomarańczową przyprawą, że mewa nie potrafiła się przez to wzbić w powietrze. Lekarze zapewnili, że zwierzę jest obecnie w bardzo dobrym stanie.


źródło: "Washington Post"