Dlaczego w aptekach brakuje leków? Tak fatalnej sytuacji nie było od dekad

Zuzanna Tomaszewicz
Naczelna Izba Aptekarska zaalarmowała poinformowała, że w aptekach brakuje około pół tysiąca lekarstw. Na terenie całego kraju jest problem z realizowaniem recept na leki stosowane w przypadku m.in. cukrzycy, astmy, nadciśnienia, a także onkologicznych.
W aptekach brakuje m.in. leków na tarczycę, astmę oraz nadciśnienie. Fot. 123rf / Tyler Olson
Problem z brakującymi lekami może wiązać się z ich masowym wywożeniem za granicę - coraz więcej leków jest niedostępnych przez nielegalny wywóz.
Fragment listu prezes NIA Elżbiety Piotrowskiej-Rutkowskiej do ministra zdrowia.Fot. screen ze strony nia.org.pl
W maju tego roku na zagrożonej liście znalazło się 288 preparatów. Na dzień dzisiejszy jest ich aż 324. Jak podaje "Newsweek", nawet w latach 90. łatwiej było kupić chorym leki niż teraz.

W hurtowniach brakuje nie tylko lekarstw stosowanych na choroby tarczycy i różne alergie, ale także tych niezbędnych do walki z rakiem. Problem pojawia się też dla tych osób, które chcą zaszczepić się przeciwko wirusowi HPV.


Jako kolejny powód pustych półek w aptekach "Dziennik Gazeta Prawna" podaje kłopoty z importowaniem czynnych substancji z Chin, gdzie w ostatnim czasie zamknięto kilkanaście fabryk farmaceutycznych. Wśród innych przyczyn wymieniane są także restrykcyjne wymogi Unii Europejskiej.

– Kolejną przyczyną braku leków w Polsce jest obowiązująca od 9 lutego dyrektywa fałszywkowa i serializacja, która wydłuża przerwy w dostawach leków. Całe serie leków nie mogą być zwolnione do obrotu, dopóki do europejskiego hubu nie zostaną przekazane wszystkie kody serializacyjne – powiedział gazecie Łukasz Waligórski, redaktor naczelny portalu mgr.farm.

Główny Inspektorat Farmaceutyczny wydał komunikat ws. dostępności (a właściwie - niedostępności) leków. Najpoważniejszy problem jest z preparatem Euthyrox na schorzenia tarczycy. GIF zapewnia, że robi wszystko, by przywrócić dostępność tego leku.
Komunikat dot. dostępności do leków

Ministerstwo Zdrowia otrzymuje sygnały o tymczasowym wstrzymaniu w obrocie niektórych leków, a także o występujących lokalnie brakach ich dostępności. Warto zauważyć, że problem ten dotyczy nie tylko Polski, ale jest problemem globalnym i dotyczy także innych krajów europejskich.

Dlatego też Ministerstwo Zdrowia wspólnie z Głównym Inspektoratem Farmaceutycznym podejmuje interwencje, które skutkują wznowieniem dostępu do tych leków. Tak jest miedzy innymi w przypadku leku Euthyrox. Z przeprowadzonej analizy raportów zgłaszanych do Zintegrowanego Systemu Monitorowania Obrotu Produktami Leczniczymi wynika, że stany magazynowe leku Euthyrox na dzień 10 lipca b.r. wynoszą u producenta: 123 351 opakowań, w hurtowniach: 958 650 opakowań, w aptekach: 806 257 opakowań.

Aby ułatwić Pacjentom dostęp do informacji, gdzie można kupić lek, którego aktualnie brakuje w danej aptece, pracownicy Narodowego Funduszu Zdrowia i Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego będą od poniedziałku (15.07.) udzielać informacji za pośrednictwem Telefonicznej Informacji Pacjenta, dostępnej pod bezpłatnym numerem 800 190 590. Będą również udzielali informacji o dostępności zamienników leków. Czytaj więcej

Główny Inspektorat Farmaceutyczny

– Ludzie jeszcze nie umierają z powodu braku leków. Bezpieczeństwo lekowe państwa nie jest jeszcze zagrożone. Ale bez wątpienia jesteśmy na etapie, gdy dostrzegalne jest pomarańczowe światło. I nie można biernie czekać na czerwone – przyznał dr Michał Sutkowski z Kolegium Lekarzy Rodzinnych.

źródło: "Newsweek", "Dziennik Gazeta Prawna"