Koszmar plażowiczów powraca. Sinice rozprzestrzeniają się po Bałtyku

redakcja naTemat
Wystarczyło, że temperatury nad Bałtykiem stały się wyższe, a powrócił koszmar plażowiczów. Czerwone flagi zawisły na plażach Stogi i Sobieszewo – podaje TVN24. Oczywiście chodzi o sinice. Dyrektor Wojewódzkiej Stacji Epidemiologicznej w Gdańsku Tomasz Augustyniak ostrzega, że sinice mogą teraz przenieść się w stronę Zatoki Gdańskiej i innych gdańskich kąpielisk.
Sinice nad Bałtykiem. Fot. YouTube / Wolverine Cash
Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Gdańsku podała, że woda w kąpieliskach na Stogach i Sobieszewie jest niezdatna do kąpieli z powodu sinic. Na mapce, którą udostępnił Główny Inspektorat Sanitarny na czerwono zaznaczono już trzy inne kąpieliska w Gdyni: Śródmieście, Redłowo i Orłowo.
źródło: Główny Ispektorat Sanitarny
Kolejne badania mają zostać przeprowadzone w środę rano. Augustyniak przewiduje, sugerując się poprzednimi latami i kierunkiem prądów morskich, że sinice mogą przenieść się do innych kąpielisk.

Przypomnijmy, że w 2018 roku w lipcu z powodu sinic zamkniętych w pewnym momencie było nawet 50 plaż. Dopiero w sierpniu sytuacja się poprawiła. Ostatnie tak silne zakwity specjaliści zaobserwowali 13 lat temu.


Zakwity sinic są bardziej prawdopodobne przy dużym nasłonecznieniu, wysokiej temperaturze i braku silnego wiatru. Wytwarzają toksyny dla człowieka, dlatego należy wystrzegać się kąpieli w wodzie tam, gdzie się pojawiają. Biegunki, wymioty, porażenie mięśni, uszkodzenie wątroby, świąd – to tylko niektóre z niebezpieczeństw, które mogą powodować sinice.

źródło: TVN24