"Obiję ci mordę!". Dziewczynka wyszła na ulicę z tęczową torbą, do akcji wkroczył starszy mężczyzna
Za co można obecnie zostać zaatakowanym w Polsce na ulicy? Okazuje się, że wystarczy wyjście z domu z tęczową torbą na ramieniu. Niepokojącą sytuację opisała na Facebooku matka nastoletniej Oli, którą w Warszawie zwyzywał starszy mężczyzna.
Kolejną ofiarą napędzanej przez władze PiS nagonki na osoby LGBT jest nastoletnia dziewczyna. Tym razem na szczęście zakończyło się na słownych pogróżkach. Sprawę opisała na Facebooku mama Oli, dziewczynki, która szła ulicą z torbą w tęczowe pasy.
W komentarzach posypały się słowa wsparcia dla nastolatki. Internauci nie ukrywali również smutku i przerażenia z powodu całej sytuacji. Juraszek-Kopacz podziękowała wszystkim za wsparcie, napisała również, że Ola nadal zamierza nosić tęczową torbę. Jej mama wyznała jednak, że sama się boi.
"I to mnie chyba najbardziej przeraża, mój własny niepokój i to, że nasza wolność do manifestowania przekonań, jawnie lub bardziej dyskretnie (ostatecznie to nie jest wielka flaga 'Popieram LGBT') jest ograniczana przez innych" – napisała Juraszek-Kopacz.