Petru postanowił przypomnieć o sobie. Zaliczył taką wpadkę, że wstydliwie skasował wpis

Tomasz Ławnicki
Przed miesiącem Ryszard Petru ogłosił, że odchodzi z polityki. Ale były lider Teraz! i .Nowoczesnej nie daje o sobie zapomnieć. A jego znakiem rozpoznawczym są gafy. Teraz, gdy zorientował się, jaki błąd popełnił, skasował tweeta. Trudno się dziwić - doktorowi ekonomii nie wypada mylić się w prostych rachunkach matematycznych.
Nowa wpadka Petru. Popełnił błąd w obliczeniach dot. wzrostu cen żywności. Fot. Michał Ryniak / Agencja Gazeta
Ryszard Petru na dobre w polskiej polityce zagościł cztery lata temu– wpadek, jakie zaliczył przez ten czas, jest naprawdę sporo. Wystarczy wspomnieć tę o rozmowie "na you", o "chłopakach chodzących do ginekologów", o święcie "sześciu króli", o tym, że "grzyb psuje się od góry" czy kiedy nie pamiętał, jak się nazywa jego własna partia.

30 czerwca ogłosił, że odchodzi z polityki. Ale póki w niej jeszcze jest – robi to, z czego jest najbardziej znany. Czyli strzela kolejne gafy.

Tym razem Ryszard Petru zabrał głos w sprawie rosnącej inflacji. Wskazał na szalejącą drożyznę w sklepach i coraz wyższe ceny żywności. Dość mocno jednak pomylił się w matematycznych obliczeniach. "Wzrost cen żywności o 7 proc. w relacji rocznej oznacza utratę 570 zł miesięcznie przez przeciętnie zarabiającą rodzinę" – napisał na Twitterze i... skasował, gdy internauci wytknęli mu, że coś tu jest nie tak.
W internecie jednak nic łatwo nie ginie i zachowały się screeny wyliczeń polityka przechodzącego z powrotem do biznesu.


Z rachunków Petru wychodziłoby, że przeciętnie zarabiająca polska rodzina wydaje na żywność ponad 8000 zł miesięcznie. Dobrze by było, panie Ryszardzie, dobrze by było!