Latka lecą, a chcesz wyglądać młodo? Filtry odmładzające jednocześnie zachwycają i przerażają

Paweł Kalisz
Świat obiegła informacja o tym, jak to kobieta w starszym wieku czarowała internautów korzystając podczas relacji wideo w sieci z filtrów odmładzających jej twarz Przypadek Chinki nie jest niczym szczególnym, z takich aplikacji korzystają miliony osób, w tym celebryci i gwiazdy piosenki. Jak takie filtry działają w praktyce?
Dzięki aplikacjom komputerowym poprawianie urody czy odmładzanie jest dziś bajecznie proste. Fot. Vimeo / Rousselos Aravantinos
Gdy miliony internautów na potęgę przerabiało swoje zdjęcia w aplikacji postarzającej FaceApp, dziesiątki milionów czyniło coś zupełnie odwrotnego. Korzystając z programów i filtrów odmładzających retuszowało swoje zdjęcia, by wyglądać atrakcyjniej. Niby nic dziwnego, w końcu prawie każdy chce być piękny i bogaty, ale skala zjawiska jest już naprawdę ogromna.

Zdecydowanie łatwiej jest ze zdjęciem, z którym można zrobić wszystko. Nie trzeba już być mistrzem Photoshopa, który to program co prawda potrafi czynić cuda, ale jest płatny i wymaga sporych umiejętności. Dzięki aplikacjom na telefon można z twarzy osoby w średnim wieku zrobić nastolatka przy pomocy zaledwie kilku suwaków. Co więcej, kobiety docenią te aplikacje także za dodatkowe "wodotryski," jak możliwość poprawienia makijażu, fryzury, czy koloru włosów.


Ale Chinka, która na ekranie internautów wyglądała niczym 18-latka nie przerobiła zdjęcia. Ona korzystała z filtrów odmładzających postać podczas nagrania wideo. To już wyższa szkoła jazdy, ale i na to są sposoby. W sieci można znaleźć między aplikację Hybrid Mud czy Age Reduction VFX, dzięki którym 80-letni pomarszczony Robert Redford znów mógłby wyglądać jak za swoich najlepszych czasów.

.

Jak to działa, można zobaczyć na filmach dostępnych w sieci. Dzięki Hybrid Mud para starszych osób niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki wyglądała znów na jakieś 30-40 lat. Mało? Spokojnie, da się "podkręcić" nawet do "osiemnastki". Kwestia tego, jak bardzo program ma ingerować w to, co uchwyci obiektyw kamery.

Co ciekawe, filtry i specjalne aplikacje mają tak zaawansowane algorytmy, że odmładzają jedynie ludzi, a nie wszystko dookoła. Nie ma obawy, że stara chińska waza stojąca na biurku nie zamieni się w gliniany garnuszek ulepiony przez nasze dziecko na zajęciach plastycznych w przedszkolu. Na wszelki wypadek lepiej jednak zdjąć ze ściany zdjęcie babci i dziadka.

on Vimeo.

Owszem, technika wciąż jeszcze nie jest doskonała. Wystarczy przypatrzeć się cyfrowej metamorfozie aktorki Michele Valley, która dzięki filtrowi Age Reduction VFX "odmłodniała" o kilkadziesiąt lat. Jej "młodsza wersja" ma trochę sztuczny uśmiech, a skóra na twarzy nie wydaje się być tak elastyczna, jak być powinna u kobiety grubo przed czterdziestką. To jednak detale, w dodatku widoczne na dużym ekranie i w pełnej rozdzielczości.

Ludzie dziwią się, gdy dowiadują się, że piękna 18-letnia Chinka w "słodkim i kojącym głosie" w rzeczywistości była kobietą dojrzałą o dość przeciętnej urodzie. W rzeczywistości w świecie, w którym wszechobecna jest nowoczesna technologia, niedługo będziemy się dziwić na widok rapującego Stevie'go Wondera czy tańczącego hip-hop Freda Astaire'a.

.

Dziś "poprawia się" wiele osób, od Goździkowej z sąsiedniej klatki po Kim Kardashian i Beyonce, o których wiadomo, że przerabiają swoje zdjęcia udostępniane w mediach społecznościowych. Nie same, za gwiazdy robi to sztab ludzi odpowiedzialnych za kreowanie ich wizerunku. Goździkowa musi sama zadbać o to, by podczas relacji wideo nie wyłączył się filtr odmładzający.