List senatorów USA ws. zwrotu żydowskiego mienia w Polsce. Ujawniono, jak zareaguje na niego Biały Dom

Rafał Badowski
Na trzy tygodnie przed wizytą Donalda Trumpa w Polsce 88 ze 100 senatorów Stanów Zjednoczonych zaapelowało do sekretarza stanu Mike'a Pompeo o to, by wymógł na Warszawie zwrot mienia ocalałym z Holokaustu. Biały Dom nie planuje się jednak zająć sprawą – podaje "Rzeczpospolita".
88 senatorów USA napisało do sekretarza stanu Mike'a Pompeo ws. żydowskiego mienia w Polsce. Fot. Adam Stępień / Agencja Gazeta
Do działania Pompeo miała zmobilizować nie tylko treść listu, ale także sama lista senatorów. Byli na niej kandydaci w ostatnich wyborach prezydenckich: Marco Rubio, Ted Cruz czy Bernard Sanders, a także zwolennicy zdecydowanej polityki zagranicznej USA: Lindsey Graham i Rand Paul. Chodzi też o szefów komisji Spraw Zagranicznych i Obrony, który mają duży wpływ na finansowanie Fort Trump.

Senatorowie pisali, że ocaleni nie mogą już dłużej czekać na zwrot majątków. Niepokoiła ich odpowiedź polskiego premiera, który w lutym podczas wizyty Mike'a Pompeo w Polsce powiedział, że Polska rozwiązała już problem restytucji mienia. "Rzeczpospolita", powołując się na źródła w USA, podała, że administracja Donalda Trumpa nie zamierza z tego powodu jednak podejmować wobec Polski radykalnych działań.


Według rozmówcy gazety to "rodzaj apelu do sumienia narodu". "Ma związek z raportem, który do listopada ma zgodnie z deklaracją terezińską z 2009 r. przygotować Departament Stanu. Musi on ocenić, co w tej sprawie zrobiło 46 krajów, w tym Polska" – dodano.

Przedstawiciele naszych władz, z którymi rozmawiała gazeta, proszący o zachowanie anonimowości, zaznaczyli, że kwestia zwrotu mienia ofiar Holokaustu nigdy nie była podnoszona podczas rozmów prezydentów obu krajów, nie ma też być postawiona na agendzie spraw, które będzie omawiać Trump podczas wizyty w Polsce 1 września.

źródło: "Rzeczpospolita"