Bezbłędna reakcja Culkina na kontynuację "Kevina samego w domu". "Tak będzie wyglądać moja postać"

Bartosz Świderski
Macaulay Culkin, odtwórca roli tytułowego Kevina, postanowił zażartować sobie z newsa o sequelu "Home Alone". Za kontynuację bożonarodzeniowego hitu odpowiadać będzie Disney.
Macaulay Culkin ma już 38 lat. Fot. Instagram/culkamania
O tym, że za "Kevina" ponownie mają zabrać się filmowcy, poinformował Bob Iger, szef Disneya. Film swoją premierę ma mieć na platformie streamingowej Disney+, która będzie konkurencją dla choćby Netflixa. Iger podkreślił także, że komedia ma być dostosowana do "nowego pokolenia".

Na chwilę obecną niewiele wiadomo na temat nowego filmu. Zagadką pozostaje też to, czy w kontynuacji zobaczymy Macaulaya Culkina. Jeżeli tak, to aktor ma świetną propozycję dla reżyserów. Wie, jak powinna wyglądać postać Kevina.

"Tak będzie wyglądać nowy Kevin" – napisał na Instagramie Culkin. Załączył do wpisu zdjęcie, na którym siedzi rozparty na kanapie. Ma na sobie slipki, na kolanach ma laptopa, a w ręku trzyma talerz z napoczętym obiadem. Podwinięta koszulka odsłania mu jego brzuch. Wygląda jak zmęczony student.


To już chyba tradycja. Choć słowo "chyba" zdaje się tu być zbędne. Święta Bożego Narodzenia bez tej komedii nie są prawdziwymi świętami. "Kevin sam w domu" na Polsacie od 1990 roku jest obowiązkową pozycją w tym okresie.