Tragiczny wypadek w Łodzi. Kobietę przytrzasnęły drzwi autobusu, wpadła pod jego koła
Do nieszczęśliwego zdarzenia doszło w piątek rano. Pasażerka została przytrzaśnięta drzwiami podczas wysiadania z autobusu. Kierowca nie zauważył wysiadającej kobiety. Zginęła na miejscu.
– Kierowca mówi, że nie widział kobiety w lusterku – poinformowała w rozmowie z łódzką "Gazetą Wyborczą" rzeczniczka MPK Łódź Agnieszka Magnuszewska.
Pomimo kilkudziesięciominutowej reanimacji kobiety nie udało się uratować. Lekarz stwierdził zgon.
Kierowca autobusu MPK został poddany badaniu alkomatem. 30-latek był trzeźwy.
źródło: "Gazeta Wyborcza"