"Nazywałeś mnie swoją siostrą”. Boczarska wzruszająco wspomina Piotra Woźniaka-Staraka

Zuzanna Tomaszewicz
Magdalena Boczarska udostępniła na Instagramie wzruszający post, w którym żegna tragicznie zmarłego Piotra Woźniaka-Staraka. Aktorka opowiedziała o przyjaźni, jaka łączyła ją z producentem filmowym.
Aktorka współpracowała z biznesmenem przy filmie o Michalinie Wisłockiej. Fot. Instagram/magda_boczarska
Boczarska i Woźniak-Starak współpracowali razem przy filmie "Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej" – i na planie zdjęciowym zrodziła się między nimi przyjaźń.

"Piotrze, ciągle tak ciężko w to uwierzyć. I tak trudno się z tym pogodzić. Ta strata boli ogromnie. Bo nic i nikt Ciebie nie zastąpi. Byłeś jedną z najważniejszych i najbliższych osób w moim życiu. I jednym z piękniejszych ludzi, jakich poznałam" – czytamy we wpisie aktorki.

40-latka podziękowała zmarłemu za to, że wierzył w nią "jak nikt nigdy dotąd". "To zaszczyt, że mogłam Cię poznać. Mieć w Tobie przyjaciela i być częścią Twojej pięknej wizji o prawdziwym kinie" – napisała Boczarska, załączając do wpisu jej ulubione zdjęcie z Woźniakiem-Starakiem.


"Będzie mi Ciebie strasznie brakować i dziękuje za to, że nazywałeś mnie swoją siostrą" – podkreśliła. Dodała również wyrazy współczucia dla rodziny i żony producenta.

Przypomnijmy, że biznesmen zginął po tym, jak wypadł z łodzi w nocy z soboty na niedzielę na jeziorze Kisajno pod Giżyckiem. Od niedzieli trwały jego intensywne poszukiwania. Przeżyć udało się 27-letniej kobiecie, która towarzyszyła Woźniakowi-Starakowi. Kobieta dopłynęła do brzegu o własnych siłach.