Dymisja wiceministra nie wystarczyła. Prokuratura wszczyna śledztwo w sprawie afery hejterskiej

Paweł Kalisz
Rzecznk SLD Anna-Maria Żukowska poinformowała na Twitterze, że dostała zawiadomienie o wszczęciu śledztwa w sprawie afery hejterskiej. Sprawą ataków na sędziów przeciwnych reformie wymiary sprawiedliwości zajmie się prokuratura Okręgowa w Warszawie.
Łukasz Piebiak odpowiedzialny za aferę hejterską złożył dymisję. To nie koniec, teraz sprawą ataku na sędziów zajmie się prokuratura. Fot. Ministerstwo Sprawiedliwości
"Otrzymałam od prokuratury zawiadomienie o wszczęciu śledztwa w tej sprawie" – napisała na Twitterze Anna-Maria Żukowska. "Mam nadzieję, że w toku śledztwa zostaną wykryci wśród funkcjonariuszy publicznych pracujących w ministerstwie sprawiedliwości sprawcy przekroczenia uprawnień oraz naruszenia ustawy o ochronie danych osobowych" – dodała rzecznik SLD. Zorganizowaną kampanią hejetrską, wycelowaną w sędziów przeciwnych reformie sądownictwa, prowadziła Emila Szmydt. W aferę zamieszani są najwyżsi urzędnicy państwowi z byłym wiceministrem sprawiedliwości Łukaszem Piebiakiem włącznie. Opozycja dowodzi, że o wszystkim wiedzieli też jego szef Zbigniew Ziobro oraz Jarosław Kaczyński. Piebiak złożył dymisję, a w środę ma się odbyć głosowanie nad wotum nieufności dla ministra Ziobry.