Komisja PE interweniuje ws. polskich sędziów i społeczności LGBT. Wysyła list do PiS i KE

Daria Różańska
Komisja Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych Parlamentu Europejskiego (LIBE) zamierza wysłać do przedstawicieli polskich władz pismo w sprawie praw społeczności LGBT. Ale na tym nie koniec. Drugi dokument – dotyczący zastraszania polskich sędziów – skieruje do Rady UE i Komisji Europejskiej – wynika z informacji Polskiej Agencji Prasowej.
Komisja Europejska interweniuje ws. polskich sędziów i środowisk LGBT. Fot. Twitter / Kata Rynka
To europosłowie grupy Odnowić Europę wyszli z inicjatywą wystosowania pisma. W środę dyskutowali w tej sprawie koordynatorzy grup politycznych, a w czwartek decyzję podjęła cała komisja.

– Decyzja, by wysłać listy, została zaakceptowana najpierw przez koordynatorów komisji LIBE, a dziś potwierdzona na posiedzeniu komisji przy braku sprzeciwu. Listy nie są jeszcze gotowe. Przygotuje je przewodniczący komisji – wskazało źródło PAP w Parlamencie Europejskim.

Planowane dokumenty są odpowiedzią na wydarzenia z ostatnich tygodni: nagonkę na społeczności LGBT.


Przypomnijmy, że to metropolita krakowski wywołał oburzenie za sprawą swojej wypowiedzi z 1 sierpnia. Abp Jędraszewski podczas mszy w 75. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego, ostrzegał przed nowym zagrożeniem. Nazwał je "tęczową zarazą".

– Czerwona zaraza już po naszej ziemi nie chodzi. Co wcale nie znaczy, że nie ma nowej, która chce opanować nasze dusze, serca i umysły – przekonywał.

Słowa metropolity podzieliły Polaków. Jedni organizowali wiece poparcia, by wesprzeć duchownego w jego twierdzeniach. Inni krytykowali wypowiedź Jędraszewskiego i określali ją jako mowę nienawiści.

W ostatnich miesiącach doszło też do ataków na uczestników Parady Równości w Białymstoku.

Jeśli chodzi o kwestię sędziów. W ostatnich tygodniach wyszła na jaw afera hejterska, która swój początek miała mieć w Ministerstwie Sprawiedliwości. W tę miał być uwikłany m.in. były już wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak.

W rozmowie z naTemat sędzia Monika Frąckowiak opowiadała o tym, że internetowa hejterka Emila Sz. razem z sędzią Arkadiuszem Cichockim szukała na nią "haków" i przyczyniła się do jej pierwszej dyscyplinarki.

źródło: Polska Agencja Prasowa; Onet.pl