Stonoga znowu namiesza przed wyborami? Właśnie wyszedł na wolność i wygraża PiS

Zuzanna Tomaszewicz
Zbigniew Stonoga opublikował na swoim fanpage’u nagranie sprzed Aresztu Śledczego w Krakowie. Poinformował, że po dwóch latach wychodzi na wolność. Biznesmen nie mógł powstrzymać się od powiedzenia kilku "miłych" słów w stronę rządzących.
Stonoga spędził dwa lata za kratami. Fot. Facebook / Zbigniew Stonoga
"Dziękuję wszystkim, którzy usiłowali mi pomóc i pomagali. Dziękuję za listy, za książki i wszystko to, co pozwoliło przetrwać mi ten straszny czas wyniszczania człowieka przy zaangażowaniu pełnej machiny prześladowczej polskiej rzeczpospolitej pisowej. Jestem wolny" – napisał w poście, do którego załączył krótkie nagranie sprzed aresztu.

Tam również nie zabrakło ostrych słów pod adresem Prawa i Sprawiedliwości. – Mam nadzieję, że to pisowskie skurw*******o skończy się szybciej niż się zaczęło – powiedział Stonoga.

Dwa lata temu Stonoga został skazany na rok bezwzględnego więzienia za oszustwo związane ze sprzedażą Lexusa. Oskarżono go też o wyłudzenie ze spółki Viamot 42 mln zł. Przypomnijmy, że Zbigniew Stonoga to "barwna" postać polskiego internetu. Zyskał popularność dzięki seriom publikowanych w sieci filmików, w których niepochlebnie wypowiadał się na temat polskiej polityki.


Przedsiębiorca jest odpowiedzialny za publikację akt śledczych dotyczących sprawy afery podsłuchowej – zrobił to na kilka miesięcy przed wyborami parlamentarnymi w 2015 roku.