Żenujący brak podstawowej wiedzy. Kandydatka PiS dała popis w radiu

Paweł Kalisz
To nie był trudny test. Kandydatka PiS do Sejmu Dominika Chorosińska goszcząc w Radiu Zet musiała zmierzyć się z paroma pytaniami na poziomie wiedzy ucznia podstawówki. A kto jak kto – każdy kandydat do Sejmu wiedzieć powinien cokolwiek o polityce. To, co zaprezentowała aktorka, dowodzi, że nie ma o tym zielonego pojęcia.
Dominika Figurska-Chorosińska nie wie, ilu jest parlamentarzystów w Sejmie. Fot. Screen / Radio ZET
Dziennikarka Radia ZET Beata Lubecka postanowiła przeegzaminować swojego gościa z podstawowych wiadomości z zakresu przedmiotu wiedza o społeczeństwie. Trzeba przyznać, że egzaminowana wypadła nadzwyczaj blado. Kandydatka na posłankę, startująca z listy PiS Dominika Chorosińska (aktorka od kilku miesięcy nie używa już nazwiska Figurska) nie wiedziała nawet, ilu posłów zasiada w Sejmie. Mało tego, nie miała bladego pojęcia ilu jest senatorów, nie wiedziała też, ile lat trzeba skończyć, by móc ubiegać się o fotel prezydenta (tu padła najpierw odpowiedź 70 lat, potem że 18). Zdaniem aktorki pierwszym niekomunistycznym premierem Polski był Jan Olszewski, a gdy usłyszała, że jednak Tadeusz Mazowiecki, stwierdziła, że to "sprawa dyskusyjna" (nota bene - pomiędzy Mazowieckim i Olszewskim był jeszcze Jan Krzysztof Bielecki).


Jedyne, co można na plus zapisać pisowskiej polityk, to wie, kto jest pierwszym obywatelem Rzeczpospolitej, i że kadencja prezydenta RP trwa 5 lat. Może Dominika Chorosińska pomyliła wybory i powinna startować dopiero w przyszłym roku?

źródło: Radio ZET