Startował na prezydenta jako kandydat z ramienia KO. Teraz poparł człowieka PiS
Rzeszów do tej pory był jedną z niewielu "kropek" na mapie wyborczej Podkarpacia, która nie była w kolorach PiS. Miastem od lat rządzi Tadeusz Ferenc, który należał do SLD i sympatyzował przez krótki czas z KO. Wychodzi jednak, jak podaje portal CzytajRzeszow.pl, że prezydent po raz kolejny zmienił swoje sympatie wyborcze.
Dodatkowo przesłanie wzmocniły okoliczności konferencji, która została zwołana przed gmachem siedziby Sądu Okręgowego w Rzeszowie. Dzięki staraniom Warchoła i Zbigniewa Ziobry ma doczekać się nowego gmachu.
Przypomnijmy, że Tadeusz Ferenc przez lata był politykiem Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Niedawno jednak toczony był "bój" o prezydenta Rzeszowa między Lewicą a Koalicją Obywatelska, bo Ferenc zgodził się być "jedynką" na liście tego drugiego ugrupowania. Ostatecznie jednak zrezygnował w ogóle z kandydowania.
źródło: CzytajRzeszow.pl