Piątkowy poranek w Trójce bez Wojciecha Manna. Wyparła go polityka
Słuchaczy Trójki ostrzegamy – włączając w piątkowy poranek stację z Myśliwieckiej 3/5/7 mogą przeżyć niemały szok. Godziny między 6.00 a 9.00 rano to stała pora audycji "Zapraszamy do Trójki". Od dawien dawna piątkową audycję prowadzi Wojciech Mann, a wielu słuchaczy twierdzi, że zostają przy Programie III jeszcze tylko dla niego. Tym razem jednak ulubionego prowadzącego zabrakło – z uwagi na polityczny kalendarz.
O co chodzi? Ramówka Trójki została podporządkowana wyborom do parlamentu. – W programie pojawiać się będą zapowiedzi wyborów, instrukcje jak głosować w sposób ważny, a także analizy i przewidywania politologów i komentatorów. Tym razem wyjątkowo nie będzie stałych pozycji piątkowego "Zapraszamy do Trójki" – portal Wirtualne Media cytuje Artura Szklarczyka, głównego specjalistę ds. PR w Polskim Radiu.
Zmian na przedwyborczy piątek zaplanowano więcej – po 9 specjalne wydanie "Śniadania w Trójce" z politykami, a po 10 ekonomiczne spojrzenie na scenę polityczną w audycji "Winien i ma".
"Znakomity sposób na poprawę słuchalności" – skomentowano z ironią na profilu "Ratujmy Trójkę". Wiadomo bowiem, że za "dobrej zmiany" słuchalność Programu III spada na łeb na szyję.
Prowadzący piątkową (11 października) audycję Patrycjusz Wyżga na początku programu poinformował słuchaczy, że za tydzień Wojciech Mann na antenie już się pojawi.